Wyładował złość na drzwiach
Data publikacji 04.11.2008
Policjanci z III komisariatu zatrzymali sprawcę zniszczenia w jednej z rzeszowskich pralni chemicznych drzwi wejściowych, wybicia w nich szyby i uszkodzenia sukni ślubnej wiszącej na manekinie. Wycenione straty sięgają niemal tysiąca złotych....
Policjanci z III komisariatu zatrzymali sprawcę zniszczenia w jednej z rzeszowskich pralni chemicznych drzwi wejściowych, wybicia w nich szyby i uszkodzenia sukni ślubnej wiszącej na manekinie. Wycenione straty sięgają niemal tysiąca złotych. Nietrzeźwemu, 57-letniemu mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Wczoraj w niespełna 10 minut od zgłoszenia, policjanci zatrzymali 57-letniego mieszkańca gminy Błażowa, który w jednej z rzeszowskich pralni chemicznej zniszczył drzwi wejściowe, wybił w nich szybę, a odpryski szkła uszkodziły suknię ślubną wiszącą na manekinie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że około godziny 19.50 do pralni wszedł mężczyzna, żądając od przebywającej tam klientki a następnie pracownicy pralni pieniędzy na piwo. Gdy nie otrzymał pieniędzy zaczął krzyczeć i wyzywać 33-letnią pracownicę pralni. Następnie swoją złość wyładował na drzwiach wejściowych. Szarpiąc je kilkakrotnie, urwał zamocowany ogranicznik ich otwarcia. W konsekwencji doprowadził do wybicia w nich podwójnej szyby. Odłamki szkła z rozbitej szyby przecięły materiał ślubnej sukni wiszącej na manekinie w pobliżu drzwi. Zatrzymany mężczyzna, od którego interweniujący policjanci wyczuli woń alkoholu został umieszczony w policyjnym areszcie. Nie poddał się badaniu mogącemu określić jego trzeźwość. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzuty uszkodzenia mienia, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.