Nietrzeźwy, bez uprawnień kierował ładowarko-spycharką
Policjanci z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego zatrzymali jadącego ulicą Powstańców Warszawy w Rzeszowie nietrzeźwego kierowcę ładowarko-spycharki. W wydychanym przez niego powietrzu alkomat wykazał 2.42 promila alkoholu. Pojazdem kierował pomimo decyzji sądu z 2008 roku zakazującej mu prowadzenie pojazdów na okres pięciu lat.
Policjanci z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego zatrzymali jadącego ulicą Powstańców Warszawy w Rzeszowie nietrzeźwego kierowcę ładowarko-spycharki. W wydychanym przez niego powietrzu alkomat wykazał 2.42 promila alkoholu. Pojazdem kierował pomimo decyzji sądu z 2008 roku zakazującej mu prowadzenie pojazdów na okres pięciu lat.
W sobotę, około godz. 22.10, policjanci usiłowali zatrzymać jadącego ulicami Rzeszowa kierowcę ładowarko-spycharki marki Caterpillar CAT 432D. Pomimo podawanych przez nich sygnałów latarką i użycia sygnałów świetlno-dźwiękowych radiowozu kierujący nie reagował. Zmieniał pasy ruchu bez wcześniejszego sygnalizowania, czym stwarzał zagrożenie zderzenia się z innymi uczestnikami ruchu.
Po zatrzymaniu policjanci wyczuli od kierującego woń alkoholu. Badanie zawartości alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu wykazało 2.42 promila. Podczas sprawdzeń w policyjnych bazach danych wyszło też na jaw, że zatrzymanemu 24-letniemu mężczyźnie wydany został w 2008 roku zakaz prowadzenia pojazdów na okres pięciu lat.
Do wytrzeźwienia został umieszczony w policyjnym areszcie. W niedzielę, przesłuchany przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze 12 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na okres 5 lat. Zapłaci grzywnę 500 złotych i zostanie obciążony kosztami postępowania. Na cały okres kary otrzymał dozór kuratora. Od dnia popełnienia przestępstwa liczyć się mu będzie pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów. Treść wyroku zostanie podana do publicznej wiadomości.
-
Zdjęcie ładowarko-spycharki- internet
