Trzej bracia i ich kuzyn okradali sąsiadów
Policjanci z komendy miejskiej w Rzeszowie zatrzymali cztery osoby, które włamywały się do niezmieszkałych domów w podrzeszowskiej miejscowości. To trzej bracia w wieku od 14 do 19 lat i ich 23-letni kuzyn. Odnaleziono część skradzionych przedmiotów. Ukrywali je w ogródku, w specjalnie przygotowanym i zamaskowanym pomieszczeniu.
Policjanci z komendy miejskiej w Rzeszowie zatrzymali cztery osoby, które włamywały się do niezmieszkałych domów w podrzeszowskiej miejscowości. To trzej bracia w wieku od 14 do 19 lat i ich 23-letni kuzyn. Odnaleziono część skradzionych przedmiotów. Ukrywali je w ogródku, w specjalnie przygotowanym i zamaskowanym pomieszczeniu.
Policjanci z wydziału kryminalnego KMP w Rzeszowie, wspólnie ze swoimi kolegami z posterunku w Trzebownisku, weszli wczoraj rano na teren posesji w jednej z podrzeszowskich wsi. Mieli dowody na to, że znajdują się tam osoby podejrzewane o włamania do budynków mieszkalnych. Do tych przestępstw dochodziło w ostatnich tygodniach w miejscowości Stobierna.
Jak ustalono, młodzi złodzieje włamywali się do nowo wybudowanych lub niezamieszkałych domów. Kradli materiały budowlane, elektronarzędzia i przedmioty mające jakąkolwiek wartość.
Już podczas przeszukania, policjanci znaleźli przedmioty pochodzące z włamań. W przydomowym ogródku, dostrzegli przysypany ziemią właz z uchwytem. Po jego podniesieniu okazało się, że zakrywa on obite deskami pomieszczenie o wymiarach 80 x 100 cm i głębokości około 60 centymetrów. W jego wnętrzu, policjanci znaleźli zapakowane w foliowy worek skradzione przedmioty. Ustalono, że pochodzące z przestępstwa materiały budowlane sprawcy wykorzystywali do remontu swojego rodzinnego domu. Na ścianie jednego z pomieszczeń znajdowały się skradzione panele.
W trakcie wstępnej rozmowy, zatrzymani przyznali się do sześciu włamań. Zebrano też dowody na to, że w ubiegłym miesiącu skradli swojemu sąsiadowi samochód. Porzucili go, gdy w zbiorniku zabrakło paliwo.
Trzech dorosłych włamywaczy 17 i 19-letni bracia i ich 23-letni kuzyn zostało umieszczonych w policyjnym areszcie. Za przestępstwa jakie popełnili grozi im kara do lat pozbawienia wolności. 14-latek po przesłuchaniu został przekazany pod opiekę swojej matce. W jego sprawie wypowie się sąd rodzinny.