Policjanci zatrzymali kłusownika
Policjanci z komisariatu w Boguchwale zatrzymali 45-letniego mężczyznę, podejrzewanego o kłusownictwo. W chwili zatrzymania mężczyzna łowił w miejscowym żwirowisku szczupaki, które są objęte okresem ochronnym. W domu zatrzymanego policjanci znaleźli poćwiartowane tusze sarny.
Policjanci z komisariatu w Boguchwale zatrzymali 45-letniego mężczyznę, podejrzewanego o kłusownictwo. W chwili zatrzymania mężczyzna łowił w miejscowym żwirowisku szczupaki, które są objęte okresem ochronnym. W domu zatrzymanego policjanci znaleźli poćwiartowane tusze sarny.
W niedzielę, 7 lutego około godz. 9, policjanci zostali powiadomieni przez myśliwych o mężczyźnie, który nad rzeką Wisłok przeglądał wnyki ze stalowego drutu. Myśliwi w oczekiwaniu na przyjazd policjantów śledzili mężczyznę, zbierając zastawione przez niego wnyki. Gdy policyjny patrol zjawił się we wskazanym miejscu, obserwowany mężczyzna łowił ryby w przerębli żwirowiska.
Podczas zatrzymania kłusownika, przy przerębli w podbieraku leżały cztery złowione przez niego ryby, objęte okresem ochronnym. Przeszukując jego odzież, w kieszeni kurtki policjanci znaleźli pistolet hukowy wraz ze znajdującymi się w magazynku nabojami. W miejscu zamieszkania zatrzymanego, funkcjonariusze ujawnili poćwiartowane tusze sarny.
W związku z podejrzeniem 45-letniego mężczyzny o kłusownictwo na zwierzynie łownej, został on umieszczony w policyjnym areszcie. Za czyn, jakiego się dopuścił grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci sprawdzają, czy posiadany przez niego pistolet nie nosi śladów przerabiania i wykorzystania go, jako broni palnej w procederze kłusownictwa.