Bo za długo czekał na taksówkę - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci z I komisariatu zatrzymali mieszkańca Rzeszowa, który wyładował swoją złość na wezwanej przez siebie taksówce. Poszkodowany wycenił zniszczenia na ponad 1500 złotych. Nietrzeźwy sprawca, u którego badanie wykazało 2.48 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, został zatrzymany w policyjnym areszcie.  

Wczoraj około godz. 22. policjanci interweniowali na terenie stacji paliw przy ulicy Rejtana, gdzie nietrzeźwy mężczyzna uszkodził wezwaną przez siebie taksówkę. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że z równowagi wyprowadził go zbyt długi czas oczekiwania na zamówiony transport. Gdy taksówka w końcu przyjechała, urwał w niej boczne lusterko, wycieraczki przedniej szyby i uszkodził napis taxi umieszczony na dachu samochodu.

Jeszcze dzisiaj 52-letni sprawca uszkodzeń zostanie przesłuchany. Za czyn, jakiego się dopuścił grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.