Fałszywa wnuczka w rękach Policji
Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili i zatrzymali 25-letnią mieszkankę woj. śląskiego, podejrzaną o oszustwo na tzw. „wnuczka”. Kobieta wyłudziła od mieszkańca Rzeszowa 14 tysięcy złotych. Za czyn jakiego się dopuściła grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd do czasu rozprawy aresztował ją na okres dwóch miesięcy.
Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili i zatrzymali 25-letnią mieszkankę woj. śląskiego, podejrzaną o oszustwo na tzw. „wnuczka”. Kobieta wyłudziła od mieszkańca Rzeszowa 14 tysięcy złotych. Za czyn jakiego się dopuściła grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd do czasu rozprawy aresztował ją na okres dwóch miesięcy.
12 października policjanci zostali powiadomieni przez mieszkańca Rzeszowa o oszustwie, jakiego dokonała nieznana mu młoda kobieta. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że w tym dniu, około godz. 14.30, do poszkodowanego zadzwonił mężczyzna, podając się za jego siostrzeńca i poprosił o pożyczenie kwoty 14 tysięcy złotych. Pieniądze zobowiązał się zwrócić już następnego dnia. Ze względu na to, iż sam nie mógł zgłosić się po odbiór pieniędzy w jego imieniu miał odebrać je syn jego szefa wraz z żoną, podając swoje nazwisko. Mężczyzna wybrał z banku pieniądze, a następnie przekazał je kobiecie powołującej się na jego telefoniczną rozmowę z siostrzeńcem, podając mu jednocześnie umówione wcześniej nazwisko.
Po tym zdarzeniu mężczyzna udał się do domu swojego siostrzeńca, jednak ten zaprzeczył jakoby dzisiaj dzwonił do niego i prosił o pożyczkę. Oszukany natychmiast powiadomił o całym zdarzeniu policjantów.
Na podstawie uzyskanych informacji i własnych ustaleń, niespełna dwa dni po zgłoszeniu, policjanci zatrzymali podejrzewaną o dokonanie oszustwa kobietę. Została ona decyzja sądu, aresztowana na okres dwóch miesięcy.
Policjanci ustalają, czy kobieta nie dokonała podobnych oszustw nie tylko na terenie Rzeszowa.