Pobili i okradli 75-letnia kobietę
Policjanci z komisariatu II wspólnie ze swoimi kolegami z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego, ustalili i zatrzymali mieszkańca Rzeszowa, który wspólnie z innym mężczyzną, pobił i okradł 75-letnią kobietę. 19-latek przyznał się do winy. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Do czasu rozprawy Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie zastosowała wobec niego dozór policyjny. Trwają poszukiwania drugiego ze sprawców.
Policjanci z komisariatu II wspólnie ze swoimi kolegami z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego ustalili i zatrzymali mieszkańca Rzeszowa, który wspólnie z innym mężczyzną pobił i okradł 75-letnią kobietę. 19-latek przyznał się do winy. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Do czasu rozprawy Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie zastosowała wobec niego dozór policyjny. Trwają poszukiwania drugiego ze sprawców.
Do zdarzenia doszło w piątek, 5 listopada, około godziny 18.30 w okolicy jednego z bloków przy ulicy Broniewskiego w Rzeszowie.
Ze wstępnych ustaleń wynikało, że do powracającej z zakupów kobiety podjechał na rowerze młody mężczyzna. W momencie gdy z nim rozmawiała podbiegł do nich drugi mężczyzna i z dużą siłą pchnął kobietę, przewracając ją na chodnik. Leżącej na ziemi zaskoczonej kobiecie, obaj mężczyźni wyrwali z ręki portfel i uciekli. Poobijana z podejrzeniem złamania ręki, poszkodowana kobieta karetka pogotowia została przewieziona do szpitala miejskiego w Rzeszowie.
Na podstawie zebranych informacji i własnych ustaleń, policjanci zatrzymali jeszcze tego samego dnia, podejrzewanego o rozbój mężczyznę. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec Rzeszowa. Podczas przeszukania w jego mieszkaniu, policjanci znaleźli skradziony portfel, znajdującą się w nim dokumentację medyczną napadniętej kobiety i część ze skradzionej gotówki. Mężczyzna przyznał się do winy.
Do czasu rozprawy, Prokurator Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec niego jako środek zapobiegawczy, dozór policyjny. Trzy razy w tygodniu ma się stawiać w komisariacie policje w miejscu swojego zamieszkania.
Trwają poszukiwania drugiego ze sprawców.