Ukradł laptopa i sprzedał przypadkowej osobie - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci z II komisariatu ustalili, a następnie zatrzymali podejrzanego o kradzież wartego ponad 2 tysiące złotych laptopa. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec Rzeszowa. Mężczyzna wykorzystał nieuwagę kobiety, która zaprosiła go do swojego mieszkania. Ukradł jej laptopa, a następnie sprzedał przypadkowej osobie za niespełna 10% jego rzeczywistej wartości. Przesłuchany przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. 

O kradzieży przenośnego komputera w jednym z rzeszowskich mieszkań, policjantów powiadomiła we wtorek 24 maja jego właścicielka.

Ze wstępnych ustaleń przybyłych na miejsce policjantów, wynikało, że  21-letnia mieszkanka Rzeszowa, zaprosiła dzień wcześniej do swojego mieszkania znanego jej mężczyznę i jego kolegę. Po wspólnym biesiadowaniu, podczas którego spożywali alkohol, wszyscy poszli spać. Następnego dnia rano, kobieta stwierdziła, że podczas gdy spała z mieszkania wyszedł jeden z zaproszonych mężczyzn. Razem z nim zniknął z pokoju jej laptop.

Jak się okazało zarówno ona jak i jej znajomy nie wiedzieli nic o sprawcy kradzieży, znali tylko jego imię. Policjanci rozpoczęli natychmiast poszukiwania. Na podstawie zebranych informacji i własnych ustaleń zatrzymali wczoraj, 21-letniego mieszkańca Rzeszowa, podejrzewanego o kradzież. Podczas przesłuchania przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próbny 4 lat. Na cały ten czas otrzymał dozór kuratora. Będzie też musiał w całości naprawić wyrządzoną szkodę i pokryć koszty prowadzonego przez Policję postępowania