Podpalili szkołę, w której się uczą - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci z posterunku w Krasnem ustalili trzech chłopców podejrzewanych o podpalenia szkoły. Młodymi podpalaczami okazali się uczniowie tej szkoły w wieku od 11 do 13 lat. Materiały w ich sprawie trafią do sądu rodzinnego. Straty spowodowane pożarem, oszacowano wstępnie na kwotę ponad 25 tysięcy złotych.

O pożarze budynku szkoły podstawowej oraz przylegającego do niej gimnazjum, policjanci zostali powiadomieni w niedziele około godz. 16. Po przybyciu na miejsce okazało się, że trwa akcja gaśnicza prowadzona przez kilka zastępów Straży Pożarnej. Zabezpieczone zostało miejsce pożaru.

Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kilkanaście minut wcześniej, nieznani sprawcy podpalili elewację ściany łącznika między szkołą podstawową a gimnazjum. Następnie ogień przedostał się na dach budynku uszkadzając jego poszycie wraz z więźbą dachową. Oszacowane wstępnie straty to ponad 25 tysięcy złotych.

Na podstawie zebranych informacji, policjanci ustalili trzech uczniów szkoły, w wieku 11, 12 i 13 lat, podejrzanych o to podpalenie. Z ich relacji wynikało, że podczas zabawy przed szkołą, zauważyli w narożniku styropianowej elewacji budynku niewielki otwór. Dla zabawy zaczęli wrzucać do niego zapalone zapałki. Gdy styropian nie chciał się palić, włożyli w otwór kawałek papieru i podpalili go. Ogień z palącego się papieru szybko przeniósł się na elewację budynku. Gdy chłopcom nie udało się go ugasić, uciekli nie informując nikogo o pożarze.