Internetowy oszust wpadł w policyjną zasadzkę - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego zatrzymali oszusta. 25-letni mieszkaniec Rzeszowa usiłował sprzedać wyłudzony w sklepie  internetowym sprzęt wędkarski. Podczas transakcji posługiwał się cudzym dowodem osobistym. Właściciel dokumentu w 2009 roku zgłosił jego kradzież. Za posługiwanie się nie swoim dowodem osobistym podczas internetowych zakupów i wyłudzenie w ten sposób towaru na kwotę niemal 7 tysięcy złotych grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.  

Wczoraj około godziny 20. zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie właściciel krakowskiej firmy zajmującej się internetową sprzedażą sprzętu wędkarskiego. Z jego relacji wynikało, że między 17 a 20 czerwca, mieszkaniec Rzeszowa zakupił w jego sklepie za pośrednictwem internetu sprzęt o wartości niemal 7 tysięcy złotych. Towar został mu przesłany, jednak klient nie zapłacił za niego w przewidzianym terminie, zrywając wszelkie kontakty ze sprzedającym.

Podczas przeglądania przez poszkodowanego aukcyjnych stron internetowych, zauważył wystawiony przez tego samego mężczyznę swój towar, jednak po znacznie zaniżonych cenach. Podejrzewając, że oferowany do sprzedaży sprzęt jest jego własnością, umówił się ze sprzedającym celem jego zakupu. Transakcja miała zostać sfinalizowana w rejonie jednej ze stacji paliw przy ulicy Warszawskiej w Rzeszowie. Odpowiednio poinstruowany przez policjantów udał się wraz nimi na umówione miejsce. Gdy rozpoznał swój sprzęt, policjanci zatrzymali mężczyznę, który chciał go sprzedać.

Podczas przeszukania zatrzymanego, okazało się, że ma on przy sobie dokumenty skradzione mieszkańcowi Rzeszowa przed dwoma laty. Nimi właśnie posługiwał się podczas wyłudzenia przez internet sprzętu wędkarskiego. 25-latek został przesłuchany, przyznał sie do winy. Za czyny jakich się dopuścił grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Odzyskany przez policjantów sprzęt wędkarski niebawem wróci do jego właściciela.