Sprawcy pobicia nie unikną odpowiedzialności
Policjanci wydziału ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców ustalili i zatrzymali sprawców pobicia. Okazali się nimi nieletni mieszkańcy Rzeszowa, kibice jednego z rzeszowskich klubów sportowych. Mimo, że od zdarzenia upłynęło blisko 2 miesiące, sprawcy nie unikną kary. Za czyn, jakiego się dopuścili odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
Policjanci wydziału ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców ustalili i zatrzymali sprawców pobicia. Okazali się nimi nieletni mieszkańcy Rzeszowa, kibice jednego z rzeszowskich klubów sportowych. Mimo, że od zdarzenia upłynęło blisko 2 miesiące, sprawcy nie unikną kary. Za czyn, jakiego się dopuścili odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
Do zdarzenia doszło jeszcze na wakacjach, 26 sierpnia na terenie basenów ROSIR w Rzeszowie, gdzie pobity został 14-letni mieszkaniec Rzeszowa. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że był on zaczepiony przez kilku młodych ludzi. Trzech z nich, najbardziej agresywnych, bez żadnego powodu pobiło go. Wznoszone przez napastników okrzyki wskazywały, że są to kibice jednego z rzeszowskich klubów sportowych.
Podjęto niezwłocznie czynności zmierzające do ujęcia sprawców. Poszukiwania skierowane zostały w głównej mierze na środowiska rzeszowskich pseudokibiców. Przesłuchiwano świadków, przeglądano zapisy z monitoringów. Na podstawie zebranych informacji policjanci ustalili i zatrzymali jednego z podejrzanych o pobicie. Okazał się nim 15-letni mieszkaniec Rzeszowa. Dzień później zatrzymany został drugi ze sprawców. Obaj zostali umieszczeni w Policyjnej Izbie Dziecka. W tym samym dniu policjanci ujęli trzeciego sprawcę. Podczas przesłuchania wszyscy trzej przyznali się do winy. Usłyszeli zarzuty pobicia na tle chuligańskim.
Całość zgromadzonej dokumentacji policjanci prześlą do sądu rodzinnego i to on zadecyduje co do dalszych ich losów.