Złodzieje paliwa w rękach Policji
Policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim zatrzymali mężczyznę zaraz po nieudanej próbie kradzieży paliwa. Wraz z kolegą zamierzał skraść paliwo z koparki. Złodzieje zostali jednak spłoszeni przez pracownika ochrony. Wezwani policjanci zatrzymali pierwszego z nich podczas próby ucieczki samochodem. W trakcie zatrzymania okazało się, że jest on nietrzeźwy. Drugi mężczyzna zbiegł, ale już na drugi dzień był w rękach Policji.
Policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim zatrzymali mężczyznę zaraz po nieudanej próbie kradzieży paliwa. Wraz z kolegą zamierzał skraść paliwo z koparki. Złodzieje zostali jednak spłoszeni przez pracownika ochrony. Wezwani policjanci zatrzymali pierwszego z nich podczas próby ucieczki samochodem. W trakcie zatrzymania okazało się, że jest on nietrzeźwy. Drugi mężczyzna zbiegł, ale już na drugi dzień był w rękach Policji.
Do próby włamania i kradzieży paliwa doszło w wielkanocny poniedziałek wieczorem. Pełniący dyżur policjanci zostali zawiadomieni przez pracownika ochrony, że ktoś usiłuje włamać się do koparki stojącej na trenie kopalni kruszywa. Policjanci niezwłocznie udali się pod wskazany adres. Na miejscu zastali ochroniarza, który oświadczył, że zauważył dwóch mężczyzn próbujących ukraść paliwo. Gdy ochroniarz zainterweniował, jeden ze sprawców groził mu pozbawieniem życia. Sprawcom udało się uciec. Mężczyźni wsiedli do samochodu i odjechali. Pracownik ochrony wskazał policjantom kierunek ich ucieczki.
Funkcjonariusze pojechali w ślad za nimi. Wkrótce zatrzymali uciekający pojazd oraz kierującego nim 33-letniego mieszkańca Głogowa. Drugi sprawca zbiegł. Podczas wstępnych czynności okazało się, że zatrzymany mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Samochód, którym się poruszał skradł wcześniej własnej matce.
Policjanci zabezpieczyli porzucone przez sprawców narzędzia z pomocą, których chcieli dokonać włamania. 33-latka zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie. Podczas zatrzymania mężczyzna stawiał opór, dopuścił się również znieważenia funkcjonariuszy. Usłyszał zarzuty usiłowania włamania i zaboru pojazdu w celu krótkotrwałego użycia, gróźb karalnych oraz znieważenia funkcjonariuszy publicznych. Dodatkowo odpowie za prowadzenie pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości.
Wyjaśniający sprawę policjanci ustalili również tożsamość drugiego mężczyzny, który zbiegł. Już we wtorek również i on trafił do policyjnego aresztu. To także mieszkaniec Głogowa Małopolskiego w wieku 27 lat. Usłyszał zarzut usiłowania włamania. Podczas przesłuchania mężczyźni przyznali się do winy. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek policjantów nadzorująca dochodzenie Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie zastosowała wobec obydwóch sprawców środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.