Po pijanemu niszczyli samochody - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci z wydziału wywiadowczo - interwencyjnego zatrzymali młodych mężczyzn, którzy uszkodzili trzy samochody. W piątek będąc pod wpływem alkoholu idąc do sklepu mężczyźni skakali po zaparkowanych samochodach. Zniszczyli również elewacje trzech garaży poprzez pomalowanie farbą. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Wartość oszacowanych strat wyniosła ponad 6600 złotych. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w piątek w godzinach nocnych. Dyżurny rzeszowskiej komendy zawiadomiony został przez przypadkowego świadka, że w rejonie ulicy Cegielnianej nieznani sprawcy skaczą po karoseriach samochodów oraz malują garaże. W miejsce zdarzenia skierowani zostali policjanci z wydziału wywiadowczo - interwencyjnego. Tam zauważyli trzech młodych mężczyzn, którzy na ich widok zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu zostali jednak zatrzymani przez funkcjonariuszy. Okazali się nimi młodzi mężczyźni w wieku 17 i 18 lat, mieszkańcy Lubaczowa. Wszyscy trzej byli nietrzeźwi. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu.

Jak ustalili policjanci, mężczyźni pili alkohol w mieszkaniu wynajmowanym przez jednego z nich. Gdy skończył im się alkohol, wyszli do sklepu. Przechodząc obok zaparkowanych pojazdów mężczyźni zaczęli skakać po nich niszcząc ich karoserie. Uszkadzali w ten sposób trzy auta. W drodze do sklepu zniszczyli również elewację w trzech garaży, malując na nich graffiti. "Zabawę" przerwali policjanci zatrzymując ich.

Prowadzący sprawę śledczy ustalili, że spowodowane przez nich straty to niemal 6600 złotych. Mężczyźni odpowiedzą za zniszczenie cudzego mienia. Podczas przesłuchania przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się karze.