Włamywacz zatrzymany na gorącym uczynku
Dzisiaj w nocy policjanci z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego zatrzymali mężczyznę, który włamał się do sklepu. Szybka interwencja pozwoliła zatrzymać sprawcę jeszcze w sklepie. Mężczyzna był pijany. Spowodował straty materialne, ukradł również dwie butelki piwa. Jedną z nich otworzył i zaczął pić na miejscu. Zatrzymany resztę nocy spędził w policyjnym areszcie.
Dzisiaj w nocy policjanci z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego zatrzymali mężczyznę, który włamał się do sklepu. Szybka interwencja pozwoliła zatrzymać sprawcę jeszcze w sklepie. Mężczyzna był pijany. Spowodował straty materialne, ukradł również dwie butelki piwa. Jedną z nich otworzył i zaczął pić na miejscu. Zatrzymany resztę nocy spędził w policyjnym areszcie.
Do włamania doszło około godziny 0:30. Skierowany na miejsce policyjny patrol zastał wybitą szybę wystawową oraz włączony alarm. W środku policjanci zauważyli mężczyznę, który na ich widok próbował ukryć się pomiędzy regałami. Włamywaczem okazał się 23-letni mieszkaniec Rzeszowa. Był nietrzeźwy. W sklepie panował ogólny bałagan. Na podłodze leżały porozrzucane towary, terminale do płatności kartą, rozbite szkło, otwarta była również kasa fiskalna. Na ladzie stały dwie butelki piwa. Jedną z nich sprawca otworzył i zaczął pić na miejscu. Prawdopodobnie nic więcej ze sklepu nie zginęło.
Mężczyznę zatrzymano. Ponieważ rozbijając szybę poranił dłonie zabrany został do szpitala, gdzie otrzymał zaopatrzenie medyczne. Stamtąd przewieziony został do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało u niego 2,75 promila alkoholu. W sprawie trwają czynności wyjaśniające. Ustalono, że w kasie nie było pieniędzy. Trwa ustalanie pozostałych strat spowodowanych przez włamywacza. Zatrzymanemu 23-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
