Złodzieje paliwa zatrzymani
Policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim zatrzymali sprawców szeregu włamań i kradzieży paliwa na terenie powiatu. Trzech 18-latków, mieszkańców powiatu rzeszowskiego, kradło paliwo z maszyn budowlanych oraz samochodów ciężarowych. Policjanci zabezpieczyli u zatrzymanych 60 litrów skradzionego oleju napędowego oraz narzędzia służące do popełnienia przestępstw. Zatrzymanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim zatrzymali sprawców szeregu włamań i kradzieży paliwa na terenie powiatu. Trzech 18-latków, mieszkańców powiatu rzeszowskiego, kradło paliwo z maszyn budowlanych oraz samochodów ciężarowych. Policjanci zabezpieczyli u zatrzymanych 60 litrów skradzionego oleju napędowego oraz narzędzia służące do popełnienia przestępstwa. Zatrzymanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W związku z licznymi zgłoszeniami kradzieży paliwa, sprawą od dłuższego czasu zajmowali się rzeszowscy policjanci. Na podstawie uzyskanych informacji, funkcjonariusze ustalili dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za kradzieże i włamania do pojazdów. To 18-letni mieszkańcy gminy Głogów Małopolski i Świlcza. 3 grudnia br. policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim zatrzymali podejrzewanych. Już podczas wstępnych ustaleń mężczyźni przyznali się do włamań i kradzieży.
Proceder zaczęli w czerwcu. W kilku kradzieżach uczestniczył również kolega jednego z nich. Kryminalni zatrzymali go we wtorek. To również 18-latek mieszkający w Rzeszowie. Mężczyźni okradali samochody ciężarowe i maszyny budowlane, z których spuszczali paliwo. Gdy korek wlewu był zabezpieczony włamywali się. Kradli również wyposażenie maszyn: akumulatory, radio CD.
Jak ustalili prowadzący sprawę policjanci, mężczyźni działali w nocy, a następnie w miarę możliwości zacierali ślady. Najczęściej włamywali się do maszyn budowlanych zaparkowanych na niedozorowanym terenie budowy pobliskiej autostrady. W kilku przypadkach okradli również samochody ciężarowe. Przed skokiem upewniali się czy teren, na którym stały zaparkowane maszyny był niedozorowany. Skradzione paliwo przechowywali w domu jednego z nich. Następnie sprzedawali je zawsze tej samej osobie, która była stałym jego odbiorcą lub przeznaczali na użytek własny.
Policjanci z wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy ustalili, że paliwo kupował 28-letni mieszkaniec Rzeszowa. W ubiegłą środę mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Usłyszy zarzuty paserstw, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Nadzorująca postępowanie Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie zastosowała wobec 18-latków środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.
-
Zdjęcie: archiwum KMP
