Wydarzenia

Przyszli „oddać” znaleziony klucz

Data publikacji 23.01.2013

Dwóch włamywaczy zatrzymali wczoraj w nocy rzeszowscy policjanci. Mężczyźni przy pomocy znalezionego klucza włamali się do pomieszczenia gospodarczego w budynku przy ulicy Ks. Jałowego. Okazało się, że posługiwali się kluczami zagubionymi przez właściciela mieszkania. Spłoszeni przez właściciela zostali zatrzymani przez interweniujących policjantów.

Dwóch włamywaczy zatrzymali wczoraj w nocy rzeszowscy policjanci. Mężczyźni przy pomocy znalezionego klucza włamali się do pomieszczenia gospodarczego w budynku przy ulicy Ks. Jałowego. Okazało się, że posługiwali się kluczami zagubionymi przez właściciela mieszkania. Spłoszeni przez właściciela zostali zatrzymani przez interweniujących policjantów.

O włamaniu, policjanci zostali powiadomieni wczoraj, tuż po północy przez właściciela mieszkania. W nocy zauważył on dwóch mężczyzn kręcących się przed wejściem do budynku. 20 minut później usłyszał jakieś odgłosy dobiegające z klatki schodowej. Gdy wyszedł z mieszkania, zauważył ubranego w szarą bluzę mężczyznę, który znajdował się w jego pomieszczeniu gospodarczym. Drugi mężczyzna stał przy drzwiach wejściowych do budynku. Obaj na widok właściciela pośpiesznie wybiegli z budynku.

 

Policjanci dojeżdżając na miejsce zauważyli ubranego w szarą bluzę z kapturem mężczyznę, który odpowiadał podanemu rysopisowi. To 19-letni mieszkaniec Rzeszowa. Okazało się, że jest to mężczyzna, który wszedł do pomieszczenia gospodarczego. Został rozpoznany przez zgłaszającego. Jak wstępnie ustalili policjanci, zgłaszający wychodząc wieczorem z domu, zamykając drzwi najprawdopodobniej zostawił klucze w zamku. Po powrocie już ich nie było. Policjanci przeszukali zatrzymanego mężczyznę i znaleźli przy nim klucze, które właściciel mieszkania rozpoznał jako swoje.

 

Następnie, sprawdzając rejon ulicy Ks. Jałowego, policjanci zatrzymali drugiego mężczyznę. W trakcie kontroli 20-latka znaleźli przy nim breloczek, który również należał do właściciela mieszkania. Zatrzymanych rozpoznał także przypadkowy świadek, który widział ich wybiegających z budynku. 

 

Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Tłumaczyli się, że przyszli oddać właścicielowi znalezione klucze. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. 

  • Jeden z włamywaczy zatrzymany w policyjnym areszcie
Powrót na górę strony