Wydarzenia

Wpadli przez alarm przeciwpożarowy

Data publikacji 28.01.2013

Dwóch studentów zatrzymali w sobotę w nocy rzeszowscy policjanci. Mężczyźni w pokoju w akademiku spożywali alkohol, a paląc spowodowali włączenie się alarmu przeciwpożarowego. Podczas interwencji okazało się, że posiadają przy sobie marihuanę. Do czasu wyjaśnienia sprawy trafili do policyjnego aresztu.

Dwóch studentów zatrzymali w sobotę w nocy rzeszowscy policjanci. Mężczyźni w pokoju w akademiku spożywali alkohol, a paląc spowodowali włączenie się alarmu przeciwpożarowego. Podczas interwencji okazało się, że posiadają przy sobie marihuanę. Do czasu wyjaśnienia sprawy trafili do policyjnego aresztu.


W sobotę około godziny 3 w nocy policjanci interweniowali w jednym z rzeszowskich akademików. Funkcjonariusze zostali wezwani przez pracowników ochrony, którzy zareagowali w związku z zakłóceniem ciszy oraz włączeniem się alarmu pożarowego w jednym z pomieszczeń. W pokoju przebywało dwóch mężczyzn w wieku 22 i 25 lat, którzy spożywali alkohol. Obywaj zostali poproszeni o zejście do portierni. Tam ochroniarze zauważyli, że jednemu z mężczyzn wypadła szklana lufka z zawartością suszu roślinnego. Ponadto w miejscu gdzie przebywali znaleziono woreczek foliowy z zawartością suszu roślinnego.

 

Przybyli na miejsce policjanci zabezpieczyli przekazane im przedmioty. Badanie potwierdziło, że susz roślinny to marihuana. Mężczyźni zostali zatrzymani. Do posiadania narkotyków przyznał się 22-latek. Jak ustalono, próbował je odrzucić, gdy dowiedział się, że wezwano policjantów. Młody człowiek usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

  • Zdjęcie: archiwum KMP
Powrót na górę strony