Policjanci poszukiwali zaginionego 78-letniego mężczyzny
Wczoraj w nocy policjanci poszukiwali zaginionego mężczyzny. W poszukiwaniach wspierali policjantów strażacy z OSP, brał w nich również udział pies tropiący. Działania zakończyły się nad ranem odnalezieniem zaginionego. Okazało się, że wracając do domu zabłądził w lesie. Mężczyzna cały i zdrowy został przekazany pod opiekę rodzinie.
Wczoraj w nocy policjanci poszukiwali zaginionego mężczyzny. W poszukiwaniach wspierali policjantów strażacy z OSP, brał w nich również udział pies tropiący. Działania zakończyły się nad ranem odnalezieniem zaginionego. Okazało się, że wracając do domu zabłądził w lesie. Mężczyzna cały i zdrowy został przekazany pod opiekę rodzinie.
Zaginięcie mężczyzny zgłosiła zaniepokojona rodzina. 78-letni mieszkaniec Łowiska około godziny 15 wyszedł od znajomego z zamiarem powrotu do domu. Jednak do późnego wieczora nie wrócił ani nie nawiązał kontaktu z rodziną. Z uwagi na stan zdrowia oraz wiek, mężczyzna mógł znajdować się w sytuacji zagrażającej zdrowiu, a nawet życiu.
Policjanci przyjęli zawiadomienie o zaginięciu i niezwłocznie zorganizowali poszukiwania. Potwierdzili, że mężczyzna był u znajomego, od którego wyszedł udając się do domu. Skierował się jednak w stronę przeciwną, w kierunku okolicznych pól. Policjanci ustalili rysopis zaginionego, który został przekazany do patroli prowadzących poszukiwania. Policjantów z komisariatu w Sokołowie Małopolskim wsparły ściągnięte z Rzeszowa patrole oraz funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Użyto również policyjnego psa tropiącego. O pomoc zwrócono się do strażaków z ochotniczych straży pożarnych, których 21 z Kamienia i Łowiska wsparło prowadzących poszukiwania policjantów i członków rodziny.
Z ich udziałem przeszukano zabudowania gdzie przebywał zaginiony oraz przyległy teren stopniowo rozszerzając ich zasięg na przyległe pola i zarośla. Kontrolowano miejsca, w których mógł przebywać mężczyzna. Przeglądano dostępne zapisy monitoringu. Równocześnie sprawdzono czy nieznany mężczyzna nie był hospitalizowany w szpitalach na terenie Rzeszowa, Kolbuszowej i Leżajska. Komunikat o zaginięciu przekazano także do jednostek ościennych.
Około godziny 4:30 uczestniczący w poszukiwaniach strażak zauważył mężczyznę idącego od strony lasu w kierunku Górna. Okazał się nim poszukiwany 78-latek. Z jego relacji wynikało, że zabłądził w lesie gdzie czekał aż się rozjaśni. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, której załoga zbadała odnalezionego mężczyznę. Ponieważ nie stwierdzono zagrożenia dla życia przekazano go pod opiekę rodzinie.