Wydarzenia

Policjanci ustalili podpalacza

Data publikacji 11.10.2013

Policjanci z referatu ds. nieletnich ustalili nieletniego sprawcę podpalenia nieużytków w Budach Głogowskich. Pożar mogący stworzyć zagrożenie dla pobliskich zabudowań gasiły dwie jednostki ochotniczej straży pożarnej. Okazało się również, ze nieletni groził podpaleniem domu swojego kolegi. Za wybryki odpowie teraz przed sądem rodzinnym.

Policjanci z referatu ds. nieletnich ustalili nieletniego sprawcę podpalenia nieużytków w Budach Głogowskich. Pożar mogący stworzyć zagrożenie dla pobliskich zabudowań gasiły dwie jednostki ochotniczej straży pożarnej. Okazało się również, ze nieletni groził podpaleniem domu swojego kolegi. Za wybryki odpowie teraz przed sądem rodzinnym.


Do pożaru miał miejsce w sierpniu. Podpalone zostały nieużytki w Budach Głogowskich. W akcji gaśniczej uczestniczyły dwa zastępy strażaków ochotników. Policjanci ustalili, że pożar wywołał 15-letni mieszkaniec gminy Głogów Małopolski. Z poczynionych ustaleń wynikało, że przygotował on mieszankę substancji łatwopalnych, z których sporządził tzw „koktajl młotowa”. Przy jego pomocy podpalił nieużytki. Z relacji uczestniczących w akcji strażaków wynikało, że pożar objął 30 arów terenu i mógł dotrzeć do pobliskich zabudowań zagrażając mieszkającym tam osobom i ich mieniu.

 

W trakcie wyjaśniania sprawy okazało się, ze 15-latek groził także swojemu szkolnemu koledze, ze spali jego dom. Miał do tego wykorzystać sporządzoną przez siebie mieszankę. Swoim zamiarem chwalił się również wśród znajomych. Podpalenie łąki miało być próba działania koktajlu. Okoliczności te bardzo uprawdopodobniały groźby toteż policjanci przyjęli od ojca poszkodowanego wniosek o ściganie 15-latka.

 

Usłyszy on zarzuty popełnienia czynów karalnych sprowadzenia niebezpieczeństwa zdarzenia zagrażającego zdrowiu, życiu lub mieniu oraz gróźb karalnych. Po zebraniu całości materiałów policjanci prześlą je do Sądu Rodzinnego, który zadecyduje o dalszych krokach wobec niego.

  • Zdjęcie: archiwum KMP
Powrót na górę strony