Kradzież wykryta po roku
Policjanci z wydziału kryminalnego ujawnili i zabezpieczyli przenosiny tartak. Warta 45 tys. złotych maszyna została skradziona w Świlczy z terenu firmy jeszcze w 2012 roku. Policjanci ustalili również sprawcę kradzieży. Odzyskany tartak został przekazany właścicielowi. Okazało się, że mężczyzna odpowiedzialny jest również za kradzież quada.
Policjanci z wydziału kryminalnego ujawnili i zabezpieczyli przenosiny tartak. Warta 45 tys. złotych maszyna została skradziona w Świlczy z terenu firmy jeszcze w 2012 roku. Policjanci ustalili również sprawcę kradzieży. Odzyskany tartak został przekazany właścicielowi. Okazało się, że mężczyzna odpowiedzialny jest również za kradzież quada.
Do kradzieży tartaku doszło jeszcze w 2012 roku. Z terenu firmy mieszczącej się w Świlczy ktoś skradł przenośny tartak. Właściciel oszacował jego wartość na 45 tys. złotych. Dochodzenie w sprawie kradzieży nie dało rezultatów. Jednak w poniedziałek kryminalni ustalili, że skradziony tartak może znajdować się w Boguchwale. Na miejscu faktycznie znaleźli poszukiwaną maszynę.
Przed rokiem 35-letni mieszkaniec gminy Boguchwała przywiózł ją prosząc o jej przechowania. Jednak od tamtego czasu nikt się po nią nie zgłosił. Policjanci zabezpieczyli stojącą w ogrodzie maszynę. Okazało się, że 35-latek podejrzewany jest również o kradzież quada. Pojazd wyceniony na 50 tys. złotych został skradziony w Rzeszowie w lipcu tego roku. W miejscu zamieszkania mężczyzny funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli czterokołowiec.
35-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Usłyszał od policjantów zarzuty kradzieży, za którą grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.