Policjanci zatrzymali sprawców rozbojów
Zaledwie kilku minut potrzebowali policjanci z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego by zatrzymać podejrzewanych o rozbój mężczyzn. Policjanci znaleźli ich w piwnicy jednego z bloków. Odnaleźli również skradziony portfel i część pieniędzy. Dzień wcześniej funkcjonariusze z Nowego Miasta ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o inny rozbój.
Zaledwie kilku minut potrzebowali policjanci z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego by zatrzymać podejrzewanych o rozbój mężczyzn. Policjanci znaleźli ich w piwnicy jednego z bloków. Odnaleźli również skradziony portfel i część pieniędzy. Dzień wcześniej funkcjonariusze z Nowego Miasta ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o inny rozbój.
Dzisiaj przed godz. 9, dyżurny rzeszowskiej komendy odebrał sygnał o rozboju i kradzieży portfela w rejonie ulicy Boya-Żeleńskiego. 15 minut później podejrzewania byli już w rękach policjantów. Funkcjonariuszy zawiadomił pokrzywdzony, do którego miało podejść trzech nieznanych mężczyzn. Jeden z nich zażądał pieniędzy, a następnie uderzył go i zabrał portfel. Mężczyzna obserwował oddalających się sprawców. Dyżurny komendy skierował w rejon zdarzenia policyjne patrole i pozostając w łączności z pokrzywdzonym koordynował poszukiwanie sprawców. Podjęte poszukiwania doprowadziły do ujawnienia i zatrzymania ukrywających się w piwnicy podejrzewanych. To 36-letni mężczyzna i dwaj nieletni mieszkańcy Rzeszowa w wieku 14 i 15 lat. W piwnicy policjanci znaleźli również porzucony portfel i cześć skradzionych pieniędzy. W sprawie trwają teraz dalsze szczegółowe ustalenia zmierzające od określenia przebiegu zdarzenia oraz udziału w nim poszczególnych osób.
Do innego rozboju doszło w niedzielę około godz. 10.30 na Nowym Mieście. Do siedzącego na ławce 16-latka podeszło dwóch rówieśników, z których jeden był znany pokrzywdzonemu. Grożąc użyciem przemocy zarządzali oddania telefonu. W obawie przed pobiciem pokrzywdzony oddał im telefon, po czym sprawcy oddalili się w kierunku pobliskich bloków. Zawiadomieni o zdarzeniu policjanci rozpoczęli poszukiwanie podejrzewanych. Tego samego dnia, tuż po godz. 17 zostali oni zatrzymani przez policjantów kryminalnych z komisariatu na Nowym Mieście. Okazali się nimi 17 i 16-latek, obaj znani już funkcjonariuszom. Przy 16-latku policjanci znaleźli baterię od skradzionego telefonu. Dalsze ustalenia pozwoliły odzyskać również telefon. Miał go 17-letni znajomy zatrzymanych. Policjanci prowadzą w sprawie dalsze czynności wyjaśniające.