Sprawca rozboju zatrzymany
Policjanci z komisariatu na Nowym Mieście zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie rozboju. Zatrzymany wspólnie z drugim mężczyzną zaczepili przechodniów. Jednego z nich dotkliwie pobili i skradli telefon komórkowy. Zatrzymany przyznał się do winy grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali również skradziony telefon.
Policjanci z komisariatu na Nowym Mieście zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie rozboju. Zatrzymany wspólnie z drugim mężczyzną zaczepili przechodniów. Jednego z nich dotkliwie pobili i skradli telefon komórkowy. Zatrzymany przyznał się do winy grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali również skradziony telefon.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Około przed godz. 3 policjanci zostali zawiadomieni o bójce w okolicy mostu przy ulicy Lwowskiej. Skierowani na miejsce funkcjonariusze nie zastali nikogo. Podczas sprawdzania okolicy zauważyli młodego mężczyznę. Okazało się, że padł on ofiarą rozboju.
Jak ustalili policjanci, przy ulicy Rejtana on i jego kolega zostali zaczepieni przez dwóch mężczyzn. Jeden z nich zażądał od niego telefonu, a następnie pobił go. Pokrzywdzonemu udało się wyrwać i uciec. Zawrócił jednak myśląc, że napastnicy odeszli. Niestety spotkał ich po drodze i ponownie został pobity. Tym razem obawiając się o zdrowie oddał im telefon. Napastnicy zarządzali jeszcze portfela. Jednak gdy zauważyli radiowóz, uciekli.
Ustaleniem sprawców zajęli się teraz kryminalni z komisariatu na Nowym Mieście. Ułatwieniem był fakt, że pokrzywdzony znał jednego z nich z widzenia. Na podstawie zabranych informacji policjanci ustalili, że jest nim 17-letni mieszkaniec Rzeszowa.
W poniedziałek został on zatrzymany. Podczas przeszukania w jego mieszkaniu policjanci odnaleźli skradziony telefon. 17-latek już podczas wstępnych czynności przyznał się do winy. Został również rozpoznany przez pokrzywdzonego. Policjanci ustalają teraz drugiego z poszukiwanych mężczyzn.
We wtorek Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów zastosowała wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.