Policjanci zatrzymali grupę złodziei z Lublina - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Rzeszowscy policjanci zatrzymali mieszkańców Lublina, którzy przyjechali do naszego miasta na "gościnne zakupy”. Dwie kobiety zostały ujęte na kradzieży konsol do gier. Policjanci sprawdzili ich samochód, w którym znaleźli kolejne fanty o wartości ponad 6 tys. złotych.

W piątek około godz. 17, policjanci zostali zawiadomieni o ujęciu przez pracowników sklepu dwóch sprawczyń kradzieży. Okazało się, że 21-letnia mieszkanka Lublina skradła konsolę o wartości 228 złotych, a jej 18-letnia koleżanka konsolę o wartości 739 zł. Policjanci kryminalni i funkcjonariusze z wydziału wywiadowczo-interwencyjnego zatrzymali kobiety, które przyznały się do kradzieży. Młodszej policjanci przedstawili zarzut kradzieży, starszą ukarali mandatem karnym. Po wyjaśnieniu sprawy obie zostały zwolnione. Kobiety udały się do samochodu.

Ponieważ nie był to pierwszy przypadek kradzieży dokonywanych na terenie Rzeszowa przez mieszkańców Lublina, policjanci postanowili sprawdzić auto. Kontrola zaparkowanego przy ulicy Jagiellońskiej peugeota potwierdziła podejrzenia funkcjonariuszy. W samochodzie znaleźli cztery worki markowej odzieży. Kobiety przyznały, że pochodzi ona z kradzieży z dwóch rzeszowskich galerii handlowych. Tym razem kobiety zatrzymane zostały w policyjnym areszcie. Policjanci zatrzymali również dwóch mężczyzn przebywających w kontrolowanym samochodzie.

Jak ustalili funkcjonariusze, sprawczynie kradzieży przyjechały do Rzeszowa z 22-letnim znajomym. Kobiet okradły kilka dużych sklepów sieciowych z odzieżą w Galerii Rzeszów i Galerii Graffice. Kradły bieliznę, koszulki, spodnie, a nawet ubrania dziecięce. Łącznie skradły ponad sto sztuk różnej odzieży. Jej wartość to niemal 6 tys. złotych. 

Ostatecznie prowadzący sprawę policjanci z komisariatu w śródmieściu przedstawili kobietom zarzuty kradzieży. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Zarzut pomocnictwa usłyszał również 22-letni właściciel samochodu, który wiedział w jakim celu zawozi je do Rzeszowa. Drugi z mężczyzn nie uczestniczył w procederze i po wyjaśnianiu został zwolniony.
 

O innych mieszkańcach Lublina, którzy kradnąc w Rzeszowie trafili w ręce policjantów, pisaliśmy w listopadzie, wrześniu i maju br.