15-latek włamał się do domku letniskowego
Policjanci z Głogowa Małopolskiego ustalili podejrzewanego o włamanie do domku letniskowego. Okazał się nim 15-letni mieszkaniec Stykowa. Ustalenia policjantów potwierdziły badania daktyloskopijne śladów z miejsca zdarzenia.
Policjanci z Głogowa Małopolskiego ustalili podejrzewanego o włamanie do domku letniskowego. Okazał się nim 15-letni mieszkaniec Stykowa. Ustalenia policjantów potwierdziły badania daktyloskopijne śladów z miejsca zdarzenia.
Do włamania doszło pod koniec sierpnia ubiegłego roku. Nieznany sprawca przez okno wszedł do budynku, z którego skradł namiot i kilka drobnych przedmiotów. Policjanci zostali zawiadomieni o przestępstwie dopiero po kilku dniach. Nie było bezpośrednich świadków włamania ale technicy kryminalistki na miejscu zabezpieczyli ślady.
Wyjaśnieniem sprawy zajęli się policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim. Na podstawie zebranych informacji oraz ustaleń własnych wytypowali podejrzewaną osobę. To 15-latek ze Stykowa. Nastolatek początkowo wszystkiemu zaprzeczył, jednak ustalenia policjantów potwierdziła analiza daktyloskopijna zabezpieczonych na miejscu śladów. Potwierdziła ona, że nieletni był wewnątrz budynku.
Na tej podstawie policjanci zatrzymali go i przedstawili mu zarzut popełnienia czynu karalnego. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny, do którego zostaną przesłane materiały.