Wydarzenia

Nie chciał oddać skradzionego towaru

Data publikacji 31.05.2014

Policjanci zatrzymali ujętego przez pracowników ochrony mężczyznę. W sklepie przy ulicy Hetmańskiej skradł narzędzia, czekoladki i butelkę alkoholu. Zatrzymywany przez pracownika ochrony groził mu i użył przemocy, aby zatrzymać towar. Teraz zamiast 5 lat za kradzież grozi mu 10 lat pozbawienia wolności za kradzież rozbójniczą.

Policjanci zatrzymali ujętego przez pracowników ochrony mężczyznę. W sklepie przy ulicy Hetmańskiej skradł narzędzia, czekoladki i butelkę alkoholu. Zatrzymywany przez pracownika ochrony groził mu i użył przemocy, aby zatrzymać towar. Teraz zamiast 5 lat za kradzież grozi mu 10 lat pozbawienia wolności za kradzież rozbójniczą.

 

Policjanci zostali zawiadomieni o kradzieży w sklepie przy ulicy Hetmańskiej. Funkcjonariusze przejęli mężczyznę, którego zatrzymali pracownicy ochrony sklepu. Okazał się nim 32-letni mieszkaniec Rzeszowa. 


Mężczyzna usiłował wynieść ze sklepu butelkę whisky, komplet narzędzi oraz czekoladki. Moment kradzieży zauważył pracownik ochrony i ujął mężczyznę gdy ten nie płacąc minął linię kas. Mężczyzna nie chciał oddać towaru i pomiędzy nim a ochroniarzem doszło do szamotaniny. 32-latek nie zdołał opuścić sklepu gdzie zatrzymali go zawiadomieni o zdarzeniu policjanci. 


Zatrzymany jest już dobrze znany rzeszowskim policjantom. Już wcześniej karany był za podobne przestępstwa.  W związku z tym został zatrzymany w policyjnym areszcie. Ponieważ użył przemocy, będzie odpowiadał  za kradzież rozbójniczą. Grozi mu za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.

 

Prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa dla Miasta zastosowała wobec niego  środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zakazem wydania paszportu.
 

  • Zdjęcie: archiwum KMP
Powrót na górę strony