Wpadli na kradzieży oleju napędowego - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku mężczyzn podejrzanych o kradzież oleju napędowego. Wcześniej włamali się do budynku gospodarczego skąd skradli bańki, do których przelali olej. Mężczyźni przyznali się do czynu i usłyszeli zarzuty.

W poniedziałek policjanci z komisariatu w Głogowie Małopolskim uzyskali informację o włamaniu i możliwej kradzieży paliwa. Do przestępstwa miało dojść w Budach Głogowskich na terenie kopalni piasku. 
 

Około godziny 20:35 policjanci przyjechali na teren kopalni. Na miejscu w dostawczym samochodzie zastali 26-letniego mieszkańca Raniżowa. Rozpytany przez policjantów wszystkiemu zaprzeczył twierdząc, że przyjechał na ryby. Chwilę później oświadczył, że jednak zamierzał kupić paliwo od kolegi ale ten na widok nadjeżdżających samochodów uciekł. 
 

Policjanci ustalili numer telefonu drugiego mężczyzny i skontaktowali się z nim. Po chwili wrócił on na miejsce zdarzenia. To 20-latek z Raniżowa. Jego wersja była nieco odmienna. Kradzież zaproponował straszy mężczyzna i już z takim zamiarem przyjechali na miejsce. Włamali się do znajdującego się tam budynku gospodarczego skąd skradli narzędzia i plastikowe bańki. Do nich przelali skradziony z kaparki olej napędowy. 
 

W związku z tym, mężczyźni zostali zatrzymani. Funkcjonariusze zabezpieczyli również bańkę z olejem napędowym, narzędzia oraz nożyce do metalu. Okazało się również, że kradnąc olej uszkodzili koparkę. Ściągnięty na miejsce właściciel firmy oszacował straty na ponad 2000 złotych. Na podstawie zebranego materiału policjanci przedstawili im zarzuty kradzieży, kradzieży z włamaniem i uszkodzenia mienia.