Policjanci odnaleźli zaginionego mężczyznę
Dwudziestu dwóch policjantów wraz z psem tropiącym poszukiwało wczoraj zaginionego mężczyzny. Zaginiony, po południu wyjechał z miejsca zamieszkania. Ponieważ istniała groźba, że targnie się na życie. Rodzina niezwłocznie zawiadomiła policjantów. Po trzech godzinach poszukiwań policjanci odnaleźli zaginionego mężczyznę.
Dwudziestu dwóch policjantów wraz z psem tropiącym poszukiwało wczoraj zaginionego mężczyzny. Zaginiony, po południu wyjechał z miejsca zamieszkania. Ponieważ istniała groźba, że targnie się na życie. Rodzina niezwłocznie zawiadomiła policjantów. Po trzech godzinach poszukiwań policjanci odnaleźli zaginionego mężczyznę.
Wczoraj około godziny 18:30 policjanci zostali zawiadomieni o zaginięciu 52-letniego mieszkańca gminy Krasne. Z zawiadomienia wynikało, że niespełna godzinę wcześniej mężczyzna wyjechał z domu samochodem. Ponieważ nie odbierał telefonów, a istniała realna groźba targnięcia się na życie rodzina zgłosiła jego zaginięcie.
Policjanci ustalili rysopis zaginionego i niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania. Komunikat o zaginięciu dyżurny komisariatu na Nowym Mieście przekazał do podległych służb. Sprawdzano izby przyjęć w szpitalach, a w rejon poszukiwań skierowano policyjnego psa tropiącego. Przeszukując okolice miejsca zamieszkania zaginionego funkcjonariusze znaleźli jego samochód, jednak mężczyzny w nim nie było. Policjanci rozszerzyli krąg poszukiwań na drogi, którymi mógł się przemieszczać.
Okazało się, że był widziany na na stacji paliw. Prowadząc poszukiwania w tym kierunku dzielnicowi z komisariatu zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi idącego w kierunku Rzeszowa. Okazało się, że jest to poszukiwany 52-latek. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła mężczyznę do szpitala.