Wydarzenia

Oszukali działając metodą na funkcjonariusza

Data publikacji 05.01.2016

Według znanego schematu działali oszuści, którzy wczoraj w Rzeszowie oszukali kobietę. Pokrzywdzona straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sprawcy podawali się za funkcjonariuszy CBŚ i policji prowadzących akcję przeciwko oszustom. Powodzenie działań miało zależeć od przekazanie im przez pokrzywdzoną pieniędzy. Niestety kobieta nie zorientowała się, że rozmawia z oszustami.

Według znanego schematu działali oszuści, którzy wczoraj w Rzeszowie oszukali kobietę. Pokrzywdzoną straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sprawcy podawali się za funkcjonariuszy CBŚ i policji prowadzących akcję przeciwko oszustom. Powodzenie działań miało zależeć od przekazanie im przez pokrzywdzoną pieniędzy. Niestety kobieta nie zorientowała się, że rozmawia z oszustami.

 

Oszuści wykorzystali znany już schemat postępowania. Po południu do mieszkanki Rzeszowa na telefon stacjonarny zadzwonił nieznany rozmówca podając się za znajomego poprosił o adres, po czym rozmowa urwała się. Kilka minut później zadzwonił mężczyzna przedstawiający się jako funkcjonariusz CBŚ. Miał prowadzić akcję przeciwko oszustom, a jej powodzenie miało być uzależnione od wybrania pieniędzy z banku i przekazania ich funkcjonariuszom. Kobieta podała rozmówcy numer swojego telefonu komórkowego. Mężczyzna zadzwonił na komórkę.

 

W celu potwierdzenia swojej wiarygodności, nakazał kobiecie, aby nie przerywając połączenia, zadzwoniła pod numer alarmowy policji. Banknoty miały być znaczone, co umożliwi zatrzymanie oszustów, a pokrzywdzonej zapewni zwrot wydanej gotówki. Po zakończeniu akcji rzekomy policjant miał przyjść do kobiety z prokuratorem. Mimo wątpliwości, ulegając perswazji rozmówcy, który groził konsekwencjami prawnymi, kobieta wybrała z banku pieniądze. W pobliżu placówki przekazała je innemu mężczyźnie, który miał być policjantem. Przez cały czas nie przerywała połączenia telefonicznego z rzekomym funkcjonariuszem CBŚ.

 

Już po powrocie do domu zorientowała się,  że jednak padła ofiarą przestępstwa i skontaktowała się z policją.

 

Policjanci apelują aby nigdy nie przekazywać żadnych pieniędzy pośrednikom, osobom nieznanym, a mającym działać w imieniu rzekomo potrzebującego pomocy krewnego albo podających się za funkcjonariuszy rożnych służb.


Przypominamy - policjanci nigdy nie pośredniczą w przekazywaniu pieniędzy. Nigdy też, nawet w przypadku prowadzonego postępowania przeciwko oszustom, policjanci nie będą żądali przekazywania jakichkolwiek kwot. Natomiast zawsze funkcjonariusze nawiążą bezpośredni kontakt z osobą zgłaszającą. Nawet w razie odmowy nie grożą za to jakiekolwiek konsekwencje prawne. W przypadku, gdy rozmówca podaje się za policjanta lub innego funkcjonariusza, należy ROZŁĄCZYĆ SIĘ i skontaktować z najbliższą jednostką policji dzwoniąc najlepiej z telefonu stacjonarnego pod numer 997.

  • Zdjecie: archiwum KMP
Powrót na górę strony