Skradł samochód z warsztatu, w którym pracował - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o włamanie do garażu i kradzież  samochodu z terenu warsztatu samochodowego. Funkcjonariusze znaleźli samochód porzucony na drodze. Ustalili, że podejrzany był zatrudniony w warsztacie. Mężczyzna przyznał się do przestępstwa. 

Do zdarzenia doszło ubiegłym tygodniu, w sobotę wieczorem. Nieznany sprawca włamał się do garażu na terenie warsztatu samochodowego. Przy pomocy zabranych tam kluczyków ukradł z terenu warsztatu samochód. 
 

Następnego dnia rano policjanci zostali zawiadomieni, że na drodze pomiędzy Tyczynem i Kielnarową stoi otwarty samochód. Uszkodzony samochód stał na drodze oparty tyłem o barierę ochronną. Auto było otwarte i pozostawione bez opieki. Okazało się, że jest to skradziona z warsztatu mazda. 
 

Jak ustalili policjanci, włamania do garażu oraz kradzieży z włamaniem samochodu dokonał najprawdopodobniej pracujący tam młody mężczyzna. W związku z tym policjanci pojechali do niego. Po przeszukaniu terenu w pobliżu jego miejsca zamieszkania zatrzymali 23-letniego mieszkańca gminy Tyczyn. 
 

Mężczyzna przyznał się do przestępstwa. Korzystając z posiadanej wiedzy skradł właścicielowi warsztatu klucze do garażu. Następnie, po włamaniu do garażu  zabrał kluczyki do mazdy i ukradł auto. Porzucił je na drodze, gdy podczas cofania uderzył w barierę ochronną. Przy zatrzymanym policjanci znaleźli kluczyki do skradzionego samochodu oraz dwa komplety kluczy należące do właściciela garażu. Okazało się również, że 23-latek jest pijany, badanie wykazało u niego ponad 1,6 promila alkoholu. Do wyjaśnienia sprawy został zatrzymany w policyjnym areszcie. 
 

Na podstawie zebranego materiału 23-latek usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem. Odpowie również za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.