Wyjaśniane są okoliczności śmierci 6-miesięcznego dziecka
6-miesięczny chłopiec i 2,5-letnia dziewczynka z obrażeniami zostali w piątek przewiezieni do rzeszowskiego szpitala. W związku z tą sprawą rodzice dzieci zostali zatrzymani przez policjantów. Niestety życia chłopca nie udało się uratować. Prokuratorzy i funkcjonariusze nadal pracują nad wyjaśnieniem okoliczności tego zdarzenia.
Policjanci o zdarzeniu zostali poinformowani w piątek po południu. Z przekazanych informacji wynikało, że do szpitala w Rzeszowie zostało przewiezione 6-miesięczne dziecko. Jak się okazało chłopczyk posiadał liczne obrażenia, w tym obrażenia głowy.
Jak ustalono karetkę pogotowia wezwała matka, gdy zauważyła, że dziecko nie daje oznak życia. Ratownicy podjęli reanimację, która była kontynuowana w szpitalu. Udało się przywrócić czynności życiowe, jednak stan dziecka lekarze określali jako krytyczny.
W związku z tym, w piątek wieczorem policjanci zatrzymali rodziców chłopca, 26-letniego ojca i 23-letnią matkę. W czasie prowadzonych czynności przy matce przebywała 2,5-letnia córka, u której policjanci zauważyli obrażenia. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Lekarz potwierdził spostrzeżenia policjantów i mimo, że obrażenia dziewczynki nie zagrażały jej życiu, zdecydował o zabraniu dziecka do szpitala.
Niestety mimo starań lekarzy 6-miesięcznego chłopca nie udało się uratować. W sobotę zmarł w szpitalu.
Policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tego zdarzenia. W sobotę wieczorem funkcjonariusze zatrzymali kolejnego mężczyznę.
W związku z intensywnie prowadzonymi czynnościami, pojawiły się nowe ustalenia oraz ujawniono nowe okoliczności, które spowodowały przełom w śledztwie. Zmieniła się rola procesowa matki. Ona oraz ojciec dzieci, po przesłuchaniach w charakterze świadków, zostali zwolnieni.
Trwają dalsze czynności z udziałem trzeciej zatrzymanej osoby. W ich wyniku 40-letni mężczyzna, mieszkaniec województwa podkarpackiego, usłyszał zarzuty. Prokurator przedstawił mu zarzyt zabójstwa 6-miesiecnego chłopca oraz znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad małolenią dziewczynką. Dziś rano prokurator skierował wniosek do Sądu Rejonowego w Rzeszowie o zastosowanie wobec mężczyzny aresztu tymczasowego.