Wydarzenia

Policjanci sprawdzają przestrzeganie nowych przepisów porządkowych

Data publikacji 06.04.2020

Od 1 kwietnia obowiązują nowe ograniczenia w związku z epidemią koronawirusa. Ograniczają one swobodę poruszania się w przestrzeni publicznej. Przestrzeganie obowiązujących przepisów sprawdzają policjanci, strażnicy miejscy i funkcjonariusze żandarmerii. Osoby, które lekceważą nowe przepisy grożą kary finansowe.

Słoneczna pogoda może skłaniać do korzystania z uroków wiosny. Dlatego w sobotę więcej policyjnych patroli można była zobaczyć w miejscach zwyczajowego wypoczynku mieszkańców Rzeszowa i powiatu. Oprócz zwykłych patroli na bulwarach rzeszowskie można było spotkać policyjne patrole konne. W pracy policjantów wspierają także funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej i Straży Miejskiej. W ocenie funkcjonariuszy, większość mieszkańców regionu stosuje się do wydawanych zaleceń w zakresie ograniczenia kontaktów z innymi osobami oraz zakazów przemieszczania się. Jednak osoby, które uporczywie ich nie przestrzegają, muszą liczyć się z konsekwencjami.

Przekonał się o tym 39-letni mieszkaniec Rzeszowa. Policjanci spotkali go biegającego nad zalewem. Mężczyzna został pouczony i poinformowany, że ma wracać do domu. Jednak gdy policjanci ponownie spotkali go, niemal w tym samym miejscu, siegnęli po bloczek mandatowy i ukarali grzywną w kwocie 500 zł.

W miniony weekend funkcjonariusze interweniowali jeszcze ponad 30 raz w związku ze zgłoszeniami naruszeń obowiązujących przepisów. Większość zgłoszeń nie potwierdziło się, a w przypadku 6 osób wystarczające okazało się pouczenie. W dalszym ciągu policjanci prowadzą działania informacyjne .

  • Policyjny partol konny nad Wisłokiem
    Policyjny partol konny nad Wisłokiem
  • Patrol konny na bulwarach.
    Patrol konny na bulwarach
  • Policjanci przypominają o obowiązujących zakazach.
    Policjanci przypominają o obowiazujących zakazach
  • Wspólny patrol policyjno-wojskowy na bulwarach.
    Wspólny patrol policyjno-wojskowy na bulwarach
  • Mieszkańcy stosują się do zakazów. Puste ulice Rzeszowa.
    Mieszkańcy stosują się do zakazów. Puste ulice Rzeszowa.
Powrót na górę strony