Policjanci wyjaśniają okoliczności dwóch pożarów
Minionej nocy, policjanci dwukrotnie interweniowali w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi pożarów. W Świlczy śmierć poniosła kobieta, której ciało w budynku znaleźli strażacy. Mimo reanimacji jej życia nie udało się uratować. W wyniku kolejnego pożaru, do jakiego doszło na ul. Miłej, spalił się samochód osobowy. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Wczoraj wieczorem policjanci zostali zawiadomieni o pożarze domu mieszkalnego w Świlczy. Podczas akcji gaśniczej strażacy we wnątrz budynku znaleźli nieprzytomną kobietę. Mimo podjętej reanimacji, jej życia nie udało się uratować. W związku ze zdarzeniem, do wyjaśnienia policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn. Obaj to mieszkańcy gminy Świlcza, byli pijani.
Dzisiaj na miejscu zostaną przeprowadzone oględziny z udziałem biegłego, celem ustalenia okoliczności i przyczyn pożaru. Funkcjonariusze potwierdzili tożsamość zmarłej kobiety, to 35-letnia mieszkanka powiatu leżajskiego.
Do kolejnego pożaru doszło około godz. 3 nad ranem w Rzeszowie, na ul. Miłej. Spaleniu uległ zaparkowany samochód marki Land Rover. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał, a zdarzenie nie zagrażało bezpieczeństwu innych osób. Straty materialne są duże, ich wartość przekracza ponad 200 tys. złotych.