Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Policjanci z II komisariatu ustalili i zatrzymali dwóch mieszkańców Rzeszowa, podejrzewanych o pobicie 21-letniego mężczyzny. Dodatkowo sprawcy ukradli poszkodowanemu telefon komórkowy. Za czyn, jakiego się dopuścili grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Policjanci wyjaśniają okoliczności potrącenia na oznakowanym przejściu dla pieszych 18-letniej kobiety. Kierująca fiatem, sprawczyni zdarzenia, była nietrzeźwa.

Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili i zatrzymali sprawcę podpaleń kilku budynków gospodarczych w powiecie rzeszowskim. 17-letni podpalacz, to były członek Ochotniczej Straży Pożarnej. Podkładany przez niego ogień spowodował straty sięgające niemal 80 tysięcy złotych. Decyzją sądu do czasu rozprawy najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Policjanci z wydziału ruchu drogowego wyjaśniają okoliczności potrącenia przez opla tigrę na oznakowanym przejściu dwójki pieszych. Poszkodowana 20-latka i jej 9-letnia siostra zostały przewiezione do szpitala. 26-letnia kobieta kierująca oplem w chwili wypadku była trzeźwa.

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, jaki miał miejsce na drodze w miejscowości Hermanowa w gminie Tyczyn. Doszło tam do czołowego zderzenia się dwóch pojazdów. Siedem osób uczestniczących w zdarzeniu, w tym 3-letnie dziecko trafiło do rzeszowskich szpitali.

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny potrącenia przez pociąg leżącego na torach mężczyzny. Poszkodowany z ranami głowy i lewej ręki został odwieziony do szpitala. Zarówno maszynista, jak i obsługa pociągu w chwili wypadku byli trzeźwi.

Policjanci z wydziału wywiadowczo- interwencyjnego w bezpośrednim pościgu zatrzymali dwóch sprawców pobicia, 42-letniego mężczyzny. 24-letni napastnik został umieszczony w policyjnym areszcie. Jego 16-letniego kolegę przewieziono do Policyjnej Izby Dziecka. Obaj odpowiedzą nie tylko za pobicie, ale też za grożenie swojej ofierze spaleniem jego kiosku i samochodu.

Policjanci wyjaśniają okoliczności w jakich doszło do potrącenia pieszej przez samochód osobowy na parkingu przed jednym ze sklepów w Tyczynie. Nieprzytomną 76-letnią kobietę karetka pogotowia przewiozła do szpitala przy ulicy Lwowskiej w Rzeszowie. Kierowca w chwili wypadku był trzeźwy.

Policyjni pirotechnicy interweniowali na dworcu PKP w Rzeszowie. Pozostawiona w holu dworca walizka stała się powodem alarmu bombowego.

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny zapalenia się na osiedlowym parkingu w Rzeszowie osobowego samochodu.Uszkodzeniu uległy trzy inne pojazdy.