Wydarzenia

Policjanci prowadzili kontrole ze Strażą Rybacką

Data publikacji 16.10.2020

Tarnobrzescy policjanci wspólnie z strażnikami Państwowej Straży Rybackiej w Tarnobrzegu podsumowali prowadzone działania, których celem jest ograniczenie nielegalnego połowu ryb oraz zapobieganie tworzeniu się dzikich wysypisk. Efektem było ujawnienie 38 wykroczeń. Wspólne służby odbywały się wzdłuż rzeki Wisła i Jeziora Tarnobrzeskiego oraz terenów leśnych w gminie Nowa Dęba i Baranów Sandomierski.

Wspólne działania obu służb, mają na celu ograniczenie nielegalnego połowu ryb oraz prowadzenia profilaktyki w tym zakresie z wędkarzami. Policjanci i strażnicy przeprowadzili 9 takich kontroli podczas których ujawnili 38 wykroczeń. Patrole sprawdzały, czy wędkarze posiadają uprawnienia do prowadzenia amatorskiego połowu ryb, sprawdzali złowione ryby pod kątem legalności i wymaganych wymiarów ochronnych oraz czy osoby przebywające nad wodą nie popełniają innych wykroczeń. Kontrole przeprowadzone zostały w rejonie rzeki Wisła, Jeziora Tarnobrzeskiego oraz akwenu wodnego w Nowej Dębie.

Na terenach leśnych, patrole kontrolowały, czy nie dochodzi do tworzenia się dzikich wysypisk. W tym roku policjanci ujawnili 8 dzikich wysypisk śmieci. 3 przypadki ujawniono w gminie Nowa Dęba, 2 na terenie gminy Gorzyce i 3 w Tarnobrzegu. W dwóch przypadkach zniszczenia w świecie roślinnym i zwierzęcym okazały się przestępstwem - art. 183 kodeksu karnego, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

Pamiętajmy, osoby łowiące ryby powinny posiadać przede wszystkim kartę wędkarską oraz zezwolenie od właściciela wód na prowadzenie połowu. Ponadto należy pamiętać o obowiązku przestrzegania przepisów Ustawy o rybactwie śródlądowym.

Pozostawianie odpadów w lesie jest ścigane oprócz Policji przez odpowiednie służby leśne. Odpowiednie organy samorządowe lub Policja mogą zwrócić się do sądu w celu nałożenia kary na osobę zaśmiecającą. Grzywnę taką wymierza się w wysokości do 5 tys. złotych. Jeżeli osoba ukarana nie zapłaci grzywny, można tę karę zamienić na pracę społeczną, a w przypadku odmowy na karę aresztu do 30 dni. Sprawca ponosi również wszelkie koszty związane z usunięciem pozostawionych zanieczyszczeń.
 

Powrót na górę strony