Chciał dać nauczkę rywalowi
Zazdrosny o byłą dziewczynę 16-latek chciał dać nauczkę jej nowemu chłopakowi. Wspólnie z drugim 16-latkiem i o rok starszym kolegą zaatakowali młodego mężczyznę. Pobili go i uszkodzili mu samochód. Pokrzywdzony 19-latek trafił do szpitala. Policjanci ustalili i zatrzymali sprawców. Najstarszy już usłyszał zarzut, a prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze. Dwaj nieletni będą odpowiadać przed sądem rodzinnym.
Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek na ul. Wałowej w Tarnobrzegu. Jak ustalili policjanci, 19-letni mężczyzna, na prośbę byłego chłopaka swojej dziewczyny, przyjechał samochodem w rejon wału rzeki Wisła. Kiedy wysiadł z auta, został zaatakowany przez zazdrosnego chłopaka i grupę młodych mężczyzn. Trzej najbardziej agresywni napastnicy bili ofiarę po twarzy i kopali po całym ciele. Gdy chłopak zdołał dobiec do swojego samochodu, sprawcy zaczęli skakać po dachu i masce auta. Jeden z agresorów ponowił atak i kopał 19-latka po głowie. Chuligani wybili szybę w aucie, oberwali lusterka i uszkodzili karoserię, po czym uciekli.
Na miejsce zostali wezwani policjanci. Ranny mężczyzna trafił do szpitala pod opiekę lekarzy. Funkcjonariusze prowadzący czynności ustalili tożsamość sprawców przestępstwa. Jeszcze tego samego dnia zatrzymali 17-letniego mieszkańca Tarnobrzega. Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia w ręce policjantów trafili dwaj 16-latkowie. Okazało się, że nastolatek nie mógł zaakceptować rozstania z byłą dziewczyną i jej nowego chłopaka. Postanowił dać nauczkę rywalowi.
Prokuratorski zarzut udziału w bójce usłyszał już 17-latek. Wobec młodego mężczyzny zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz poręczenia majątkowego. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Sprawą dwóch 16-latków, biorących udział w bójce, zajmie się sąd rodzinny.