Jechali zbyt szybko w terenie zabudowanym – zostali zatrzymani przez policjantów z grupy SPEED
Policjanci z tarnobrzeskiej grupy SPEED zatrzymali 3 kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Kierowcy, poza utratą prawa jazdy, otrzymali mandaty, a na ich konta trafiły punkty karne. Lekceważąc obowiązujące przepisy narażajmy siebie i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia.
-
Foto: KMP Tarnobrzeg
Nadmierna prędkość na drodze niesie za sobą zagrożenie, zarówno dla nas samych, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego tarnobrzescy policjanci z grupy SPEED stanowczo zwalczają agresywne zachowania na drogach, a kierowcy którzy lekceważą ograniczenia prędkości muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami.
Podczas minionej doby, policjanci zatrzymali na drogach powiatu tarnobrzeskiego 3 kierowców, którzy naruszyli przepisy ruchu drogowego, przekraczając dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym.
-
W środę przed godz. 19, policjanci z grupy SPEED, zatrzymali do kontroli kierowcę osobowego peugeota. Do zdarzenia doszło na drodze w miejscowości Padew Narodowa, 26 – letni kierowca pojazdu jechał z prędkością 105 km/h, przekraczając dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 55 km/h.
-
Tego dnia, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 21-letniego kierowcę fiata ducato. Mężczyzna jechał drogą przez Majdan Królewski z prędkością 102 km/h, przekraczając dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 52 km/h.
-
Uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi stracił także 30-latek kierujący volkswagenem. Mężczyzna jechał przez tarnobrzeską Wisłostradę z prędkością 104 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o 54 km/h.
Kierowcy za przekroczenie dozwolonej prędkości na 3 miesiące stracili swoje prawa jazdy, otrzymali mandaty i punkty karne.
Pamiętajmy, że brawura i nadmierna prędkość to główne przyczyny wypadków, które mogą mieć dramatyczne skutki. Świadome narażanie na niebezpieczeństwo siebie oraz innych uczestników ruchu stanowi zatem rażący brak odpowiedzialności i zdrowego rozsądku.