W Dąbrowicy doszło do pożaru mieszkania po eksplozji gazu
Jedna osoba trafiła do szpitala po pożarze, do jakiego doszło w mieszkaniu w Dąbrowicy w gminie Baranów Sandomierski. Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru i eksplozji gazu, była nieszczelna instalacja kuchenki gazowej. Z mieszkań ewakuowano 15 osób. Decyzją inspektora nadzoru budowlanego, po wykonanych czynnościach osoby te mogły powrócić do swoich mieszkań, poza lokatorami, których zniszczeniu uległo mieszkanie. Okoliczności zdarzenia wyjaśnią służby ratownicze.
Tarnobrzescy policjanci zostali powiadomieni o pożarze budynku, w którym doszło do eksplozji ulatniającego się gazu. Do zdarzenia doszło o godz. 1 w nocy w budynku socjalnym w Dąbrowicy w gminie Baranów Sandomierski.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do pożaru doszło na parterze budynku, w wyniku nieszczelnej instalacji kuchni gazowej. Funkcjonariusze ustalili, że w chwili zdarzenia w budynku przebywało 15 osób w tym troje dzieci w wieku 9,10 i 14-lat. Bezpośrednio w mieszkaniu gdzie doszło do pożaru przebywał 59-letni mężczyzna i jego 56-letnia partnerka. Ranna została jedna osoba, to 59 – latek, który trafił do szpitala, gdzie została udzielona mu pomoc medyczna.
Wstępnie ustalono, że 59-letni mężczyzna po zakupieniu butli gazowej podłączył ją do kuchenki gazowej, z której utleniający się gaz doprowadził do eksplozji. Na miejscu pracował inspektor nadzoru budowlanego, który stwierdził m.in. uszkodzenie ściany działowej i okna na parterze budynku.
W akcji brali udział strażacy PSP i ochotniczej Straży Pożarnej, którzy ugasili pożar. Okoliczności zdarzenia wyjaśnią służby ratownicze.