Wydarzenia

Kierujący oplem wracając z imprezy uszkodził koło. Był pijany

Data publikacji 07.12.2021

Tarnobrzescy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę opla, który jak się okazało wsiadł za kierownicę pojazdu po imprezie i jechał do domu. Jeżdżąc osiedlowymi uliczkami uszkodził koło, a kiedy jeden ze świadków usłyszał dźwięk uszkodzonej felgi, powiadomił policjantów. Badanie urządzeniem wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. 38-latek nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami.

W sobotę przed godz. 3, policjanci zostali zawiadomieni o tym, że przez tarnobrzeskie osiedle Serbinów, jedzie kierowca osobowego opla z uszkodzoną felgą.

Według zgłoszenia, kierowca corsy, jeżdżąc osiedlowymi uliczkami wjechał na krawężnik uszkadzając przednie koło. Kierujący kontynuował jednak dalszą jazdę z uszkodzoną felgą, a przemieszczając się na kolejne ulice powodował duży hałas.

Skierowani na miejsce policjanci na jednym z parkingów zauważyli opisany w zgłoszeniu pojazd, w którym siedział mężczyzna. Pokrywa silnika była jeszcze ciepła, a sam kierujący był pod wyraźnym działaniem alkoholu. Kierującym okazał się 38-letni mieszkaniec Tarnobrzega.

Badanie urządzeniem wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnej bazie, okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. 38-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, wysoka grzywna i utrata prawa jazdy na kilka lat.

Apelujemy do osób, o zdecydowaną reakcję gdy widzą, że za kierownicę wsiada osoba nietrzeźwa. Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji oraz powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Pijani kierowcy to śmiertelne zagrożenie na drogach!

Powrót na górę strony