Poszukiwany mieszkaniec Radomia wpadł, bo nie miał maseczki w tarnobrzeskim markecie
Policjanci zatrzymali 51-letniego mieszkańca Radomia, który był poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego. Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę funkcjonariuszy, ponieważ nie miał założonej maseczki, na terenie marketu spożywczego. Zgodnie z decyzją sądu, trafił do zakładu karnego na 6 miesięcy.
Ze względu na szczególny czas wystąpienia pandemii, policjanci systematycznie sprawdzają czy osoby przebywające w sklepach i innych obiektach respektują obowiązujące przepisy sanitarne, m.in. noszenie maseczek i zachowanie dystansu. Pomimo wielu apeli o przestrzeganie reżimu sanitarnego i troski o bezpieczeństwo zarówno swoje jak i innych, nadal nie brakuje osób łamiących przepisy.
W piątek po godz. 19, policjanci pełniący służbę na terenie miasta Tarnobrzega, kontrolowali w markecie spożywczym przy ul. Kopernika, przestrzeganie obowiązku zakrywania ust i nosa.
Będąc na terenie sklepu, mundurowi zwrócili uwagę na jednego z mężczyzn, który chodził między stoiskami bez ochronnej maseczki.
Policjanci podjęli interwencję i wylegitymowali sprawcę wykroczenia. Okazał się 51–letni mieszkaniec Radomia. Mężczyzna za nieprzestrzeganie obowiązku zasłaniania w pomieszczeniach publicznych ust i nosa został ukarany mandatem.
To nie jedyne przewinienia, jakiego się dopuścił. Podczas sprawdzenia w policyjnym systemie okazało się, że 51–latek jest poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu, celem odbycia kary pozbawienia wolności. Mieszkaniec Radomia został doprowadzony do policyjnego aresztu. Zgodnie z decyzją sądu, mężczyzna najbliższe 6 miesięcy spędzi w zakładzie karnym.
-
Foto: KMP Tarnobrzeg
