Wydarzenia

Dzielnicowy zatrzymał pijanego kierowcę

Data publikacji 21.01.2022

Dzielnicowy z Posterunku Policji w Grębowie, podczas nadzoru swojego rejonu służbowego, zatrzymał pijanego kierowcę renaulta. Funkcjonariusz tego samego dnia już interweniował wobec 22-latka z powodu braku założonej maseczki w sklepie. Ustalił wtedy, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie.

We wtorek po południu, dzielnicowy podczas obchodu swojego rejonu w Stalach w gminie Grębów, zauważył na drodze wojewódzkiej nr 871 pojazd marki Renault, którym kierował mężczyzna, wobec którego kilka minut wcześniej, podejmował interwencję. Kierowca pojazdu będąc na zakupach w markecie spożywczym nie stosował się do obowiązku zasłaniania ust i nosa.

Mundurowy przeprowadzając interwencję, korzystał z policyjnych systemów z których uzyskał informację, że kierowca renaulta nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, gdyż utracił je 2021 r. Dzielnicowy wsiadł do radiowozu i natychmiast zatrzymał kierowcę pojazdu. Za jego  kierownicą siedział 22-latek, zamieszkały na stałe na terenie Francji.

Policjant wyczuł od kierującego alkohol. Mężczyzna w rozmowie z policjantem, oświadczył, że jakiś czas temu, pił alkohol, a kiedy wydawało mu się, że wytrzeźwiał, postanowił pojechać do sklepu. Funkcjonariusz sprawdził stan trzeźwości kierowcy. Urządzenie wykazało u 22-latka, ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Podczas legitymowania mężczyzna, nie chciał okazać mundurowym dokumentu tożsamości. Twierdził, że go nie posiada. Po krótkim czasie okazało się jednak, że 22-latek ma dokument przy sobie, schowany w portfelu. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań.

Policjanci przesłuchali 22-latka, który usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa, kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Za popełniony czyn grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz utrata prawa jazdy na kilka lat. Za popełnione wykroczenie mężczyzna został ukarany mandatem karnym.

Powrót na górę strony