Wydarzenia

41-latka raniła nożem kolegę. Została aresztowana na 2 miesiące

Data publikacji 18.08.2022

Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 41-letnia mieszkanka Tarnobrzega, która w trakcie libacji alkoholowej kilkakrotnie raniła nożem właściciela mieszkania. Chwilę przed zdarzeniem pomiędzy biesiadnikami doszło do kłótni. Kobieta i jej kolega najpierw szarpali i pobili gospodarza, a później 41-latka sięgnęła po nóż i poraniła nim ręce i nogi pokrzywdzonego. Ranny mężczyzna trafił do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy lekarskiej.

W środę przed godz. 2, policjanci zostali powiadomieni o ranieniu nożem 69-letniego mężczyzny. Do zdarzenia miało dojść w mieszkaniu przy ul. pl. Bartosza Głowackiego w Tarnobrzegu. Poszkodowany z ranami ciętymi rąk i nóg trafił do szpitala pod opiekę lekarską.

Zajmujący się sprawą policjanci ustalili, że podczas imprezy, która odbywała się w mieszkaniu u 69-letniego mężczyzny doszło do kłótni. Kobieta i jej przyjaciel, zaczęli szarpać pokrzywdzonego, a następnie bić go rękami po całym ciele. W pewnym momencie kobieta podbiegła po nóż do kuchni i kilkakrotnie raniła nim 69-latka. Poszkodowany zaczął krwawić, a sprawcy uciekli, mężczyzna wyskoczył przez balkon, a kobieta wybiegła z mieszkania.

Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawców. Zabezpieczono ślady na miejscu zdarzenia, wykonano dokumentację fotograficzną oraz rozpytano świadków zdarzenia. Stróże prawa bardzo szybko trafili na trop napastników. Już następnego dnia funkcjonariusze zatrzymali 41-letnią mieszkankę Tarnobrzega. Kobieta została przesłuchana i przedstawiono jej zarzut udziału w bójce z użyciem niebezpiecznego przedmiotu. Konsekwencje prawne poniesie też napastnik, który wyskoczył przez balkon. Policjanci ustalili jego tożsamość i przedstawili mu zarzut udziału w bójce z narażeniem człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia. 53-letni mieszkaniec Tarnobrzega przebywa obecnie w szpitalu. Oboje sprawcy w przeszłości byli notowani za przestępstwa kryminalne.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, na wniosek policjantów i prokuratora, sąd zastosował wobec 41-latki środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 2 miesięcy. Za popełnione przestępstwo kobiecie grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

 

 

 

 

Powrót na górę strony