Wydarzenia

Mieszkanka Tarnobrzega, kupując w internecie straciła blisko 20 tys. zł

Data publikacji 19.08.2022

Niemal każdego tygodnia do tarnobrzeskiej komendy wpływają zawiadomienia o oszustwach internetowych, w wyniku których pokrzywdzeni tracą kilkaset, a nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jedna z mieszkanek Tarnobrzega padła ofiarom oszustów i za pomocą oprogramowania Andy Desk straciła blisko 20 tys. złotych. Policjanci apelują o ostrożność przy transakcjach internetowych.

Wczoraj do Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu zgłosiła się mieszkanka Tarnobrzega, która padła ofiarom oszusta. Sprawca w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, bez upoważnienia, wszedł w posiadanie danych konta bankowego pokrzywdzonej, zaciągnął kredyt po czym dokonał z tego rachunku cztery transakcje na łączną kwotę bliską 20 tys. złotych.

Schemat postępowania oszustów zazwyczaj jest taki sam. Dzwoni osoba, która przedstawia się jako przedstawiciel banku, w którym mamy konto. Następnie informuje, że ktoś nieuprawniony chciał pobrać pieniądze z rachunku bankowego, oczywiście zapewnia, że nie udało się zrealizować tej transakcji. Po czym pada pytanie, czy w ostatnim czasie były zaciągane jakieś pożyczki. Osoba podająca się za przedstawiciela banku informuje nas, że na naszym koncie widnieje kilka różnych pożyczek. Dodatkowo rozmówca proszony jest o zainstalowanie programów „AnyDesk” lub „QuickSupport”. Po zainstalowaniu aplikacji, przestępcy mają dostęp do kodów sms przesyłanych z banku w celu weryfikacji operacji bankowych. Następnie rozmówca jest proszony o zalogowanie się do aplikacji bankowej.

W trakcie rozmowy jesteśmy zapewniani, że jeżeli postąpimy zgodnie ze wskazówkami, to uda się wszystko wycofać. Fałszywy pracownik banku proponuje, aby pieniądze z pożyczek, przelać na podany przez niego numer konta, na którym będą one "bezpieczne".

Pamiętajmy, że w przypadku zainstalowania na naszym urządzeniu powyższych aplikacji, z rachunku bankowego, bez naszej autoryzacji, przelewane są wszystkie pieniądze. W przypadku braku środków, za pośrednictwem bankowości elektronicznej, składane są wnioski na różnego rodzaju kredyty i pożyczki. Dodatkowo pokrzywdzeni, często wielokrotnie, przekazują oszustom skan lub zdjęcie swojego dokumentu tożsamości, w celu weryfikacji danych.

Co zrobić, by nie dać się oszukać?

Przede wszystkim nie udostępniajmy nikomu swojego konta bankowego i danych do logowania. Jeśli osoba podająca się za pracownika banku żąda zweryfikowania naszych danych i danych konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania, rozłączmy się i zadzwońmy do biura obsługi klienta banku. Jeśli „konsultant” proponuje nam zainstalowanie oprogramowania typu AnyDesk, możemy być pewni, że to oszustwo.

Pamiętajmy, że w sieci nie brakuje nieuczciwych osób, które oszukując, w łatwy i szybki sposób chcą osiągnąć zysk. Ostrzegajmy swoich bliskich przed zagrożeniami ze strony oszustów. Zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym stosujmy zasadę ograniczonego zaufania i nikomu nie udostępniajmy danych logowania do naszych kart czy rachunków bankowych.

Powrót na górę strony