Wydarzenia

Pijany kierowca toyoty zatrzymany przez policjantów w Grębowie

Data publikacji 07.10.2022

Szybka reakcja policjantów z Grębowa, zakończyła niebezpieczną jazdę pijanego kierowcy toyoty. 52-letni mężczyzna jechał drogą wojewódzką nr 871 "zygzakiem", okazało się, że wraca z pracy. Badanie urządzeniem wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Kierowca pojazdu stracił prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy na kilka lat oraz wysoka grzywna.

Wczoraj po godz. 15, policjanci z Posterunku Policji w Grębowie pełniąc służbę w rejonie drogi wojewódzkiej nr 871 relacji Stalowa Wola-Tarnobrzeg, zwrócili uwagę na osobową toyotę, którego kierowca poruszał się środkiem drogi, przyspieszał i wykonywał gwałtowne manewry. Mając podejrzenia, że kierujący może być nietrzeźwy, policjanci ruszyli za nim. W tym czasie kierowca toyoty zjechał z drogi wojewódzkiej i kontynuował niebezpieczną jazdę udając się do centrum Grębowa. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli drogowej.

Za kierownicą pojazdu siedział 52-letni mężczyzna, od którego mundurowi wyczuli alkohol. Na dodatek nie mógł on ustać na nogach. Badanie wskazało, że mężczyzna miał 2,38 promila alkoholu w organizmie. Okazało się, że kierowca toyoty wraca z pracy ze Stalowej Woli.

52-latek stracił prawo jazdy, teraz stanie przed sądem. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i utrata prawa jazdy na kilka lat.

Policjanci nie mają taryfy ulgowej dla kierowców, który w rażący sposób łamią obowiązujące przepisy ruchu drogowego, zwłaszcza kiedy jeżdżą po spożyciu alkoholu. Tacy kierowcy stwarzają zagrożenie, nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych użytkowników dróg.


 

Powrót na górę strony