W pożarze stodoły zginął mężczyzna
Od kilku godzin, policjanci wyjaśniają okoliczności pożaru stodoły na osiedlu Sielec w Tarnobrzegu. Podczas akcji ratowniczej, w pogorzelisku, ujawniono zwłoki mężczyzny. To prawdopodobnie 35-letni tarnobrzeżanin, który nocował w zabudowaniach znajomego.
Od kilku godzin, policjanci wyjaśniają okoliczności pożaru stodoły na osiedlu Sielec w Tarnobrzegu. Podczas akcji ratowniczej, w pogorzelisku, ujawniono zwłoki mężczyzny. To prawdopodobnie 35-letni tarnobrzeżanin, który nocował w zabudowaniach znajomego.
Zdarzenie rozegrało się dzisiaj nad ranem o godzinie 3.40. Ze wstępnych ustaleń Policji wynika, że na tej posesji, dwaj znajomi spożywali alkohol. Ich spotkanie przeciągnęło się do późnych godzin nocnych. Gospodarz poprosił Policję o pomoc, gdy biesiadujący z nim kolega nie chciał opuścić jego domu.
Funkcjonariusze przyjechali na wezwanie, jednak w międzyczasie okazało się, że mężczyźni doszli do porozumienia. Właściciel posesji zgodził się, aby jego znajomy przenocował w stodole. Kilkanaście minut później, patrol Policji będący tym rejonie, zauważył łunę ognia oraz rozchodzący się dym. Okazało się, że płonie stodoła. Do akcji ratowniczej przystąpili policjanci i strażacy z dwóch jednostek straży pożarnej. Podczas gaszenia pożaru, w pogorzelisku znaleziono zwłoki człowieka. Z wstępnych ustaleń Policji wynika, że jest to 35-letni mężczyzna, który nocował w tym budynku.
Policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzili oględziny i zabezpieczali ślady.
