Motocyklem wjechali w znak drogowy
Zamroczeni alkoholem dwaj mieszkańcy gminy Nowa Dęba, zdecydowali się na "nocną" jazdę motocyklem WSK. 22- latkowie pomylili kierunki, zjechali z drogi uderzając w znak drogowy. Na szczęście doznali tylko lekkich zadrapań. Wyprawa mężczyzn zakończyła się w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze ustalają teraz, który z nich kierował motocyklem.
Zamroczeni alkoholem dwaj mieszkańcy gminy Nowa Dęba, zdecydowali się na "nocną" jazdę motocyklem WSK. 22- latkowie pomylili kierunki, zjechali z drogi uderzając w znak drogowy. Na szczęście doznali tylko lekkich zadrapań. Wyprawa mężczyzn zakończyła się w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze ustalają teraz, który z nich kierował motocyklem.
Zdarzenie rozegrało się w sobotę o godzinie 23, na drodze wojewódzkiej 871 relacji Stalowa Wola - Tarnobrzeg. Z wstępnych ustaleń Policji wynika, że dwaj mężczyźni jadąc od strony Grębowa motocyklem WSK, zbliżając się do odcinka drogi, który jest w przebudowie pomylili kierunki i zamiast skręcić w drogę objazdową, pojechali na wprost uderzając w znak drogowy "zakaz wjazdu". Okazało się, że mężczyźni poruszali się motocyklem bez włączonych świateł i byli pijani.
Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyzn, to dwaj 22 - letni mieszkańcy gminy Nowej Dęby. Policjanci zbadali stan ich trzeźwości. Motocykliści byli pijani. Badanie wykazało u Adama J. blisko 3 promile alkoholu w organizmie, u Marcina G. blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyźni zostali zatrzymani do wytrzeźwienia i wyjaśnienia, okoliczności zdarzenia.
Kto znajduje się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym wodnym lub powietrznym podlega karze grzywny, ograniczenia wolności, pozbawienia wolności do lat 2.