Uniknęli tragedii kolejowej
W sobotę szynobus relacji Rzeszów - Lublin przejeżdżając przez miejscowość Nowa Dęba w powiecie tarnobrzeskim, najechał na pozostawiony na torach betonowy słupek. Niewielka prędkość maszyny oraz refleks maszynisty pozwoliły na uniknięcie tragedii. 25 osób podróżujących szynobusem nie odniosło żadnych obrażeń. Policjanci poszukują sprawców zdarzenia.
W sobotę szynobus relacji Rzeszów - Lublin przejeżdżając przez miejscowość Nowa Dęba w powiecie tarnobrzeskim, najechał na pozostawiony na torach betonowy słupek. Niewielka prędkość maszyny oraz refleks maszynisty pozwoliły na uniknięcie tragedii. 25 osób podróżujących szynobusem nie odniosło żadnych obrażeń. Policjanci poszukują sprawców zdarzenia.
Policjanci z Nowej Dęby pracują nad wyjaśnieniem sprawy spowodowania zagrożenia katastrofą kolejową. Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 16 na szlaku kolejowym w Nowej Dębie.
Z ustaleń Policji wynika, że szynobus relacji Rzeszów - Lublin przejeżdżając przez miejscowość Nowa Dęba najechał na leżący na torach betonowy słupek. Na szczęście szynobus nie miał dużej prędkości, a rozwaga i refleks maszynisty pozwoliły na uniknięcie tragedii. W chwili wypadku szynobusem podróżowało 25 osób. Nikt nie doznał obrażeń. Uszkodzeniu uległo podwozie maszyny. Policjanci pracują nad wyjaśnieniem okoliczności zagrożenia katastrofą kolejową oraz ustalenia i zatrzymania sprawców, którzy umieścili betonowy słupek na torach kolejowych. Według ustaleń Policji, w tym czasie widzianych było dwóch młodych mężczyzn.
