Wydarzenia

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który napadł na 16-latkę

Data publikacji 10.11.2012

Policjanci zatrzymali 25-letniego mężczyznę. Podejrzany zaczepił na ulicy idącą nastolatkę, złapał ją i próbował zaciągnąć w ustronne miejsce. Pomocy nastolatce udzielił przechodzący obok mężczyzna. Spłoszony napastnik uciekł z miejsca zdarzenia. Jego tożsamość ustalili funkcjonariusze. Wczoraj sprawca usłyszał prokuratorskie zarzuty. Za swój czyn może spędzić w więzieniu nawet 3 lata.

Policjanci zatrzymali 25-letniego mężczyznę. Podejrzany zaczepił na ulicy idącą nastolatkę, złapał ją i próbował zaciągnąć w ustronne miejsce. Pomocy nastolatce udzielił przechodzący obok mężczyzna. Spłoszony napastnik uciekł z miejsca zdarzenia. Jego tożsamość ustalili funkcjonariusze.  Wczoraj sprawca usłyszał prokuratorskie zarzuty. Za swój czyn  może spędzić w więzieniu nawet 3 lata.

 

Niecodzienne zdarzenie rozegrało się pod koniec września br. w niedzielne przedpołudnie, przy ul. Wyspiańskiego w Tarnobrzegu.  Do idącej chodnikiem 16-letniej dziewczyny podbiegł nieznany jej mężczyzna. Działając z zaskoczenia złapał ją w pół tułowia, ciągnąc za pobliski budynek banku. Przerażona nastolatka zaczęła wzywać pomocy. Wołanie usłyszał przypadkowy mężczyzna, który pomógł dziewczynie. Spłoszony napastnik uciekł z miejsca zdarzenia.

 

Dziewczyna o zdarzeniu zaalarmowała matkę, a ta policjantów. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego niezwłocznie przystąpili do poszukiwań napastnika. Liczne rozpytania świadków oraz praca operacyjna przyniosły efekty. Ustalono tożsamość mężczyzny.
 

W minionym tygodniu, funkcjonariusze zatrzymali 25-letniego mieszkańca Tarnobrzega na ulicy, gdy szedł do lekarza. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. Podczas przesłuchania przyznał się policjantom do popełnionego przestępstwa. Podejrzany usłyszał zarzut stosowania przemocy w celu zmuszania innej osoby do określonego zachowania. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3.


Prokurator rejonowy wobec 25-latka, zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakaz opuszczania kraju.

 

Powrót na górę strony