Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 52-letniemu mężczyźnie, który wspólnie z synem zatrzymany został przez policjantów na gorącym uczynku kradzieży drewna. Mężczyzna w lesie nielegalnie wycinał drzewa sosnowe, które wspólnie z 22-latkiem usiłował wywieźć ciągnikiem rolniczym. Podczas przeszukania posesji funkcjonariusze znaleźli u syna 42 gramy narkotyków w postaci marihuany. Mężczyzna został objęty dozorem policyjnym oraz poręczeniem majątkowym w kwocie 2 tysięcy złotych.

W sobotę policjanci pełniący służbę na terenie gminy Grębów około godz. 11, usłyszeli dobiegający z lasu warkot pracującej piły spalinowej. Natychmiast skierowali się w ten rejon. Gdy podeszli bliżej, zauważyli dwóch mężczyzn. Jeden z nich ciął pnie drewna sosnowego, drugi mężczyzna je ładował.

Policjanci zatrzymali obu sprawców na gorącym uczynku wyrębu i kradzieży drewna, należącego do urzędu gminy w Grębowie. Okazali się nimi 52-letni mieszkaniec gminy Grębów i jego 22-letni syn. Funkcjonariusze prowadząc dalsze czynności w tej sprawie, sprawdzili posesje mężczyzn. Podczas przeszukania policjanci znaleźli 42 gramy narkotyków w postaci marihuany stanowiącej 166 jednorazowych porcji środka odurzającego, należące do 22-latka. Wartość narkotyku przekracza sumę 1100 złotych.

Podejrzani mężczyźni przyznali się do popełnionych przestępstw. Wobec 22 - latka prokurator rejonowy zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz poręczenie majątkowe w kwocie 2 tys. złotych.

Kto w celu przywłaszczenia dopuszcza się wyrębu drzewa w lesie  podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Za posiadanie znacznej ilości narkotyku grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.