Pobili ekspedientkę bo nie sprzedała im alkoholu
Tarnobrzescy policjanci zatrzymali dwóch 18-letnich chuliganów, którzy pobili ekspedientkę w sklepie spożywczym. Jeden z mężczyzn zadał kobiecie kilka ciosów, bo ta nie sprzedała im alkoholu. Funkcjonariusze przedstawili mężczyznom zarzuty. Za popełnione przestępstwo sprawcom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Tarnobrzescy policjanci zatrzymali dwóch 18-letnich chuliganów, którzy pobili ekspedientkę w sklepie spożywczym. Jeden z mężczyzn zadał kobiecie kilka ciosów, bo ta nie sprzedała im alkoholu. Funkcjonariusze przedstawili mężczyznom zarzuty. Za popełnione przestępstwo sprawcom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj, policyjni detektywi zakończyli czynności w sprawie groźnego pobicia 39-letniej ekspedientki sklepu spożywczego. Przestępstwa tego dopuścili się dwaj 18-latkowie, mieszkańcy Tarnobrzega i Nowej Dęby. Kilka dni temu, w sobotni wieczór obaj mężczyźni imprezowali pijąc alkohol. Gdy zabrakło trunku postanowili odwiedzić sklep spożywczy. Dochodziła godzina 21.30, gdy mocno pijani weszli do sklepu spożywczego, żądając sprzedaży alkoholu. Ekspedientka poinformowała, że alkoholu im nie sprzeda ponieważ są pijani i poprosiła obu o opuszczenie sklepu.
Słysząc te słowa jeden z mężczyzn zdenerwował się wszczynając awanturę. Drugi 18-latek próbował go uspokoić, wywiązała się między nimi sprzeczka, która przerodziła się w gwałtowna szarpaninę. Skutkiem, której było zadanie ciosów ekspedientce, kobieta upadła na posadzkę uderzając głową o betonowe podłoże. Chuligani widząc skutki swoich "zakupów " uciekli ze sklepu nie udzielając pomocy pokrzywdzonej.
O zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców. Po kilku dniach wpadli na ich trop. Po zgromadzeniu mocnego materiału dowodowego oraz przesłuchaniach świadków, stróże prawa zapukali do mieszkań napastników.
Policjanci zatrzymali zaskoczonych 18-latków dwa dni temu. Mężczyźni zostali przesłuchani. Policjanci przedstawili im zarzuty. Za popełnione przestępstwo wkrótce odpowiedzą przed sądem. Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 5.