Nieletni wandale
Czterech nastolatków, którzy zniszczyli przystanek kolejowy stanie przed sądem dla nieletnich. Młodociani przestępcy kopali w wiatę, skakali po dachu i malowali farbą ściany, powodując straty na ponad 4 tysięcy złotych. Młodzi wandale mają od 14 do 16 lat, przyznali się do popełnionych czynów.
Czterech nastolatków, którzy zniszczyli przystanek kolejowy stanie przed sądem dla nieletnich. Młodociani przestępcy kopali w wiatę, skakali po dachu i malowali farbą ściany, powodując straty na ponad 4 tysięcy złotych. Młodzi wandale mają od 14 do 16 lat, przyznali się do popełnionych czynów.
Policjanci z Komisariatu Policji w Nowej Dębie otrzymali zgłoszenie o dewastacji mienia na terenie szlaku kolejowego w miejscowości Cygany. Wandale zniszczyli wiatę i dach przystanku kolejowego, nie oszczędzili też ścian wypisując wulgaryzmy farbą w sprayu. Łączna suma strat sięga ponad 4 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze na podstawie uzyskanych informacji oraz szeregu czynności ustalili sprawców popełnionego przestępstwa. Okazali się nimi czterej mieszkańcy Nowej Dęby w wieku od 14 do 16 lat. Zostali oni przesłuchani w charakterze nieletnich sprawców czynów karalnych. Przyznali się do zniszczeń. Sprawa trafiła do sądu dla nieletnich, który zdecyduje o dalszym losie nastolatków.